Poprzednie wpisy z tego cyklu znajdziecie tutaj:
Rozwój dziecka w 11 miesiącu życia
Na początku jedenastego miesiąca życia (czyli po skończeniu dziesiątego miesiąca) dziecko powinno umieć stać, przytrzymując się czegoś lub kogoś (pamiętajmy jednak, żeby samemu nie stawiać dziecka – może to robić jedynie lekarz lub fizjoterapeuta), podciągać się do stania z siedzenia, posługiwać się gestami „dawanie”/”branie”, bawić się w „a kuku”, protestować w czasie odbierania zabawki, mówić „mama”/”tata” bez zrozumienia. Całkiem prawdopodobne, że będzie też potrafiło samodzielnie siadać z leżenia na brzuchu, robić „papa”/”brawo”, chodzić przy meblach, rozumieć słowo „nie”, podnieść mały przedmiot za pomocą jakiegoś palca i kciuka. Niektóre dzieci w tym wieku potrafią już samodzielnie stać, powiedzieć „mama”/”tata”, wskazać na coś, co chcą wziąć. Nieliczne umieją też pić z kubka, bawić się piłką, tocząc ją do dorosłego, powiedzieć inne słowa ze zrozumieniem niż „mama” czy „tata”, dobrze chodzić, reagować na proste polecenia (np. „daj mi to”), przekazać swoje pragnienia w inny sposób niż płacz, podnosić małe przedmioty koniuszkiem palca wskazującego i kciuka, dobrze chodzić.
Rozwój ruchowy i sprawności manualnych
Krótkie stanie bez podtrzymywania
Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?
Przewracanie stron książek
Niemowlę dziesięcio- i jedenastomiesięczne uczy się odwracania stron w książkach o twardych kartkach. Gest wskazywania palcem odnosi się teraz do obiektów umieszczonych na obrazkach.
Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?
Teraz bez problemu możemy kupić książki książeczki z kartonowymi kartkami. Przy okazji bardzo polecam moją książkę „Jano i Wito w trawie”, która nie tylko pomoże dziecku w nauce przewracania kartek, ale również będzie miała świetny wpływ na rozwój wzroku (proste ilustracje na białym tle) i mowy (mnóstwo wyrażeń dźwiękonaśladowczych) maluchów. Ważne, aby wybrać taką książkę, która wykonana jest z mocnego kartonu. Jeżeli niecierpliwi się przy czytaniu książek, nie czytajmy, opisujmy pojedyncze ilustracje, nazywajmy je, zachęcajmy dziecko do wskazywania. Przewracanie stron potrenujmy również na cienkich stronach np. gazetek reklamowych lub czasopism, które planowaliśmy wyrzucić. Jeżeli dziecko jeszcze samo nie wskazuje przedmiotów, możemy jego palcem wskazywać te, rzeczy które nazywamy.
Rozwój wzroku
Wyjmowanie klocków z pudełka i zamykanie pudełka
Dopiero gdy dziecko osiągnie etap manipulowania przedmiotami z przeciwstawniem kciuka, może w wieku dziesięciu, jedenastu miesięcy obracać kartki książek.
Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?
Pokazujmy dzieciom, jak dotykamy szczegółów zabawek (oczy lalki, misia), wprawiajmy w ruch kółka samochodu, wkładajmy palec w otwory w pudełku. Zachęcajmy dziecko do naśladowania nas. Pokażmy dziecku, jak się otwiera i zamyka pudełko, w którym znajdują się zabawki (to nie musi być pudełko stricte na zabawki, może być nawet po lodach, w którym znajduje się koperek ;)). Podobne ćwiczenie możemy też wykonać z garnkiem i pokrywką, a także puszką z wieczkiem.
Rozwój słuchu
Słuchanie i rozpoznawanie wyrażeń dźwiękonaśladowczych i pierwszych wyrazów
Dziesiąty i jedenasty miesiąc to czas percepcji nowych dźwięków. W związku z umiejętnością przemieszczania się w przestrzeni, dziecko zaczyna słuchać znanych odgłosów z nowej, zmieniającej się perspektywy. W tym wieku dziecko nie dość, że zaczyna się poruszać w rytm muzyki, to zaczyna słuchać i rozpoznawać wyrażenia dźwiękonaśladowcze i pierwsze wyrazy. Co prawda zdrowe dziecko rozwinie te sprawności bez specjalnie organizowanych stymulacji, ale warto mieć świadomość, że oddziaływanie poprzez środowisko domowe umożliwia wywoływać i utrwalać tego typu zachowania.
Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?
Pokazujmy dzieciom pojedyncze ilustracje zwierząt, pojazdów, głośnych przedmiotów, imitując wydawane przez nie odgłosy. Mówmy: „to jest piesek, piesek robi hau hau”, „to jest kotek, kotek robi miau” itp. Doskonałymi propozycjami książkowymi będą w tym przypadku „Księga dźwięków”, „OnoMaTo”, „Jano i Wito w trawie”, seria Evy Susso o Lalo, Babo i Bincie. Warto też zaopatrzyć się w jakieś wydanie słownika obrazkowego dla maluchów i prosić dziecko, aby wskazywało różne obiekty. Więcej książek dla dzieci w tym wieku znajdziecie we wpisie Najlepsze książki dla niemowląt i rocznych dzieci.
Rozwój mowy
Wykonywanie poleceń
Dziecko ma reagować na wydawanie poleceń (połączone z gestem). Dzięki temu dziecko uczy się monitorować swoje działania i sterować nimi przy użyciu mowy.
Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?
Usiądź naprzeciwko dziecka. Połóż przed nim przedmiot (np. klocek, piłkę). Powiedz „weź klocek”, wskazując przedmiot. Jeżeli dziecko nie będzie chciało wziąć przedmiotu, podaj mu ją, powtarzając swoją prośbę – „weź klocek”. Ważne jest to, aby zawsze wydawać takie same polecenia,posługiwać się tym samym gestem, wybierać przedmioty, które są interesujące dla dziecka, mówić do dziecka patrząc mu w oczy, chwalić za wykonanie polecenia.
Rozwój umiejętności zabawy
Dziesięcio-, jedenastomiesięczne dziecko potrafi śledzić ruchy dorosłych i stara się je powtarzać, dzięki czemu zapamiętuje całe sekwencje. Według badań neurologicznych konieczne jest jednoczesne pobudzanie pól motorycznych kory mózgowej, odpowiedzialnych za czynności manualne (związane z poruszaniem się) i obszarów związanych z mową.
Naśladowanie
Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?
Upuszczaj klocki na podłogę (tak, aby dziecko widziało ten proces i słyszało upadek klocka), następnie podawaj dziecku klocki, aby robiło to, co ty. Wykonuj dłonią dziecka gest papa na pożegnanie, wykonuj dłońmi dziecka gest nie ma (rozłożenie rąk) podczas zabawy, tańcz z dzieckiem przy muzyce, pokaż dziecku, jak toczyć pustą butelkę po podłodze, jak zgniatać butelkę, jak rwać kartki, jak przesypywać kaszę z pojemnika do pojemnika itp.
Rozwój emocji i zachowań społecznych
Zabawa w chowanego
Dziecko uczy się konfrontacji z lękiem separacyjnym. Mama znika na krótko. Maluch uczy się tego, że wkrótce zaraz znów się pojawi. Gdy dziecko potrafi się już samo poruszać, uczy się coraz konsekwentniej decydować o dystansie i bliskości.
Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?
Zacznij od zabawy w „a kuku”. Zasłaniaj i odkrywaj swoją twarz będąc blisko dziecka. Następnie możesz zakrywać twarz dziecka (np. pieluszką), odsłaniać i mówić a kuku. Z czasem zaczynamy zwiększać dystans, wydłużamy czas, kiedy jesteśmy w ukryciu. Tym razem nie chowaj się już pod pieluszką, ale np. za fotelem. Czekaj, aż dziecko zacznie nas szukać. Nagradzaj dziecko za każdym razem, przytulając je. Poczekaj też na moment, gdy dziecko samo będzie się za czymś chować. Zawołaj wtedy a kuku albo tutaj jesteś, tu się schowałeś. Dziecko na początku będzie wybierało te same kryjówki. Najważniejsze jest jednak, aby zrozumiał ciąg interakcji chowanie-szukanie-znalezienie.
Wpis napisany na podstawie wiedzy ze studiów neurologopedycznych i kursów z zakresu wczesnej interwencji oraz książek:
1 Comment