Gdy w majówkę zapytaliśmy dzieciaki, jak według nich wyglądałyby idealne wakacje, powiedzieli, że chcieliby pojechać tam, gdzie nic nie musza robić, nie trzeba niczego zwiedzać, mogą robić coś chcą i jest co jeść. 😀 Pierwsze dwa tygodnie moje starsze dziecko…