Menu
Porady / zabawki

Jak bawić się z niemowlakiem, wspierając jego rozwój? Szósty miesiąc życia

To już czwarta część wpisów z tego cyklu. Po opracowaniu całego roku zepnę je wszystkie w jeden ebook. Będzie dostępny dla Was do pobrania.

Pozostałe wpisy z tego cyklu znajdziecie tutaj:

1-3 miesiąc

4 miesiąc

5 miesiąc

7 miesiąc

8 miesiąc

9 miesiąc

10 miesiąc

11 miesiąc

12 miesiąc

Rozwój dziecka w 6 miesiącu życia

Twój maluch skończył 5 miesięcy. Wkracza w magiczny szósty miesiąc życia. Wszystko interesuje go jeszcze bardziej niż w poprzednich miesiącach. Wreszcie świadomie wyciąga ręce do zabawek i może nimi manipulować (potrząsać, obracać). W czasie aktywności dziecko powinno jak najwięcej czasu spędzać na brzuchu. W tym okresie maluch powinien już mocno trzymać główkę, podczas leżenia na brzuchu podnosić klatkę piersiową, opierając się na przedramionach, dostrzegać i wpatrywać się w małe przedmioty wielkości rodzynki, wyciągać ręce po zabawki i je chwytać, uśmiechać się spontanicznie i piszczeć z zadowolenia, podciągane do pozycji siedzącej, trzymać głowę w jednej linii z tułowiem (tzw. próba trakcji – pewnie będzie ją wykonywać pediatra i neurolog – nie róbcie tego sami w domu!).

Prawdopodobnie Twój maluch może w tym wieku umieć turlać się, utrzymać się na nogach (tego też sami nie sprawdzajcie), gaworzyć (wydawać odgłosy składające się ze zbitek samogłoskowych ze spółgłoskami – gugu, mama, baba itp.), ślinić się z radości, obrócić się w tym kierunku, z którego dobiega dźwięk.

Są też takie zdolniachy, które będą potrafiły podciągnąć się pozycji siedzącej do stojącej, stanąć opierając się o coś, protestować przy próbach odbierania zabawki, będą próbowały pełzać, przekładać przedmiot z jednej dłoni do drugiej. Ale spokojnie, Wasze dziecko ma jeszcze czas na opanowanie tych umiejętności.

Poniżej kilka wskazówek, jak bawić się z nim, wpierając jego rozwój.

Rozwój ruchowy i sprawności manualnych

Doskonalenie chwytu

Chwyt pęsetowy jest niezbędny do chwytania drobnych przedmiotów. Wymaga przeciwstawnego ustawienia kciuka względem pozostałych palców.

Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?

Moja mądra książka pisze o tym, żeby dać sześciomiesięcznemu dziecku małe kuleczki, pastylki czekoladowe, kawałki ciastek albo rodzynki. Chyba nie do końca taka mądra ta książka. W każdym razie ciocia Wiola radzi inaczej. Możecie zachęcać dziecko do łapania paluszków jego stopy, zachęcać do łapania jego lub Waszego nosa (kierować ręką dziecka). Są też gotowe zabawki z drewnianymi koralikami z do przesuwania np. po druciku. Moje dzieci uwielbiały takie zabawki. Polecam np. kolejkę Mula z Ikei. Przy użyciu zabawek należy ćwiczyć w którym kciuk jest już przywodzony do lekko ugiętego palca wskazującego.

Swobodne odwracanie głowy w kierunku bodźca

Dziecko powinno obserwować przedmioty, które się do niego przybliżają, oddalają, które poruszają się po łuku.

Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?

Usiądźcie na podłodze w zasięgu wzroku dziecka (najlepiej, żeby maluch leżał na brzuchu). Zwróćcie jego uwagę na np. dużą, kolorową piłkę. Choć np. największym przedmiotem pożądania mojego dziecka było szeleszczące opakowanie z chusteczkami. Mogą to więc być i chusteczki. Przed zabawą postarajcie się usunąć z otoczenia inne bodźce, które mogą rozpraszać dziecko. niech skupi się na jednej czynności. Najpierw zacznijmy od podania dziecku przedmiotu do rąk. Niech go pozna. Później przybliżajmy i oddalajmy przedmiot, obserwujmy, jak dziecko wodzi za nim wzrokiem. Gdy mamy pełną uwagę dziecka. Możemy poruszać przedmiotem na różne sposoby w polu widzenia dziecka.

Obracanie się i kręcenie wokół własnej osi

Około szóstego miesiąca życia większość dzieci potrafi obrócić się z pleców na brzuch i odwrotnie oraz pełzać wokół własnej osi. Dzięki temu maluch rozszerza promień swoich działań, potrafi bez pomocy dorosłego zmieniać położenie. Kolejny krok milowy w nauce samodzielności.

Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?

Żeby nic nie pomotać (nie mam wykształcenia w zakresie fizjoterapii, a jedynie logopedii), skopiuję tu tekst z książki. Aby pomóc dziecku cz obrotami z brzucha na plecy należy:

„Możecie pomóc dziecku podnieść głowę i wesprzeć się na przedramionach. Chwyćcie dziecko w okolicach obręczy barkowej i przekręćcie we właściwym kierunku, tak, by dziecku było wygodnie. Następuje odciążenie ramienia. W tym samym kierunku powinna również podążyć miednica, odciążona noga ugina się (możecie pomóc w tym dziecku). Wskutek powyższych działań dziecko przewraca się plecy”.

Obrót z pleców na brzuch:

„Przekręcanie z pleców na brzuch może rozpocząć się od biodra (ugięcie nogi, przekręcenie biodra, a następnie okolic obręczy barkowej) lub od głowy: przytrzymajcie oburącz głowę lub ramiona, unieście lekko głowę i lekko przekręćcie w bok. Podczas wykonywania obrotu, wspierajcie obręcz barkową, a następnie miednicę”.

Jeżeli nie rozumiecie tego opisu, nie róbcie tego sami. Poproście fizjoterapeutę albo neurologa, żeby pokazał Wam, jak prawidłowo obracać dziecko.

Rozwój wzroku

Koordynacja wzrokowo-słuchowa

Szósty i siódmy miesiąc życia to początki koordynacji wzrokowo-ruchowej. Dziecko ogląda przedmioty podczas manipulowania nimi. Potrafi umiejętnie ocenić odległość, w jakiej znajdują się przedmioty. Spogląda za przedmiotem, który spadł ze stołu.

Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?

Przygotowujemy zabawki, które wydają dźwięki podczas manipulowania nimi (grzechotki, instrumenty muzyczne, kręcące się kółka autek, skrzydła wiatraczka, kolorowe koraliki w przezroczystej, plastikowej butelce).

Aby uczyć dziecko oceniania odległości, w jakiej znajduje się przedmiot. Możemy pokazywać dziecko przedmiot na półce, a potem powoli zbliżać się z nim do dziecka. Możemy też np. położyć przed dzieckiem dwie takie same zabawki (np. klocki), ale w takiej odległości, że tylko jedną z tych rzeczy dziecko mogłoby sięgnąć samodzielnie. Do ćwiczenia tej umiejętności fajnie sprawdzają się też zabawki kąpielowe, które w wodzie będą odpływać i przypływać do dziecka.

Aby zachęcić dziecko do spoglądania za przedmiotem który spad ze stołu, możemy wziąć malucha na kolana, siedząc przy stole. Ze stołu usunąć wszystkie zbędne przedmioty i położyć na nim tylko jeden, na którym maluch zatrzyma swój wzrok (np. piłkę w jaskrawych kolorach). Toczymy ją do krawędzi blatu i zrzucamy na podłogę.

jak-bawic-sie-z-niemowlakiem by .

Rozwój słuchu

Poszukiwanie nowych dźwięków

Jak już pisałam powyżej – w wieku sześciu-siedmiu miesięcy maluch uczy się manipulować przedmiotami, aby wydobyć z nich dźwięki. Słucha również dźwięków wydawanych przez samego siebie.

Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?

Wrzucamy przy dziecku klocki do pojemnika i potrząsamy pojemnikiem, uderzamy klockiem o klocek, wkładamy dziecku do ręki przedmiot i uderzamy nim o podłoże.

Aby zachęcić dziecko do naśladowania dźwięków, my naśladujmy dźwięki, które ono wydaje. Możemy też powtarzać sylaby otwarte (zakończone samogłoską – jak przy gaworzeniu), ale przeciągając samogłoskę.

Rozwój mowy

Głużenie/pierwsze próby gaworzenia

W tym wieku dziecko może zacząć już wypowiadać pojedyncze sylaby. Nie niepokójcie się jednak, że dziecko nie gaworzy. Czas na gaworzenie (wypowiadanie ciągu sylab) ma do ukończenia 12 miesiąca życia. Na pierwszym etapie gaworzenia pojawiają się ta dźwięki jak hmm, ha, he, mlaśnięcia, da, ba.

Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?

Standardowo – mówcie do dziecka jak najwięcej, starajcie się, aby widziało Wasze usta, gdy do niego mówicie. Powtarzajcie ciągi sylab, akcentując poszczególne sylaby. Wyłapujcie dźwięki wypowiedziane przez dziecko i naśladujcie je, postarajcie się znaleźć wspólny język.

Rozwój umiejętności zabawy

Dostrzeganie osób

Nadszedł czas na zabawę w „akuku”, która już teraz przyniesie Twojemu dziecku wiele radości. Dzięki zmieniającym się wrażeniom wizualnym, maluch dokładniej i dłużej koncentruje wzrok na twarzy drugiej osoby.

Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?

Stańcie w zasięgu wzroku dziecka, uśmiechnijcie się go niego i zakryjcie swoją twarz (może być dłońmi, my najczęściej zakrywaliśmy bawełnianą pieluchą), a potem szybko ją odsłońcie, mówiąc „akuku”. Można też zakrywać twarz dziecka. Nie róbcie tego zbyt gwałtownie, żeby się nie przestraszyło.

Rozwój emocji i zachowań społecznych

Bez oporu daje się ubierać

Według mądrych książek dziecko w tym wieku powinno bez oporu dawać się ubrać. Nie znam chyba jednak sześciomiesięcznego dziecka, które leżałoby spokojnie podczas ubierania. Moje dawały się spokojnie ubierać jakoś rok później. No ale warto ćwiczyć. Rozbieranie i ubieranie jest fajną okazją do nawiązywania z dzieckiem relacji społecznych.

Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?

Podczas ubierania, mówcie do dziecka, opowiadajcie, co właśnie robicie, pokazujcie mu części garderoby, w które ubieracie dziecko, nazywajcie je. Możecie też nie opowiadać, a śpiewać. Niech to będzie dla dziecka dobrą zabawą.

Negatywne reakcje na nieobecność matki i obce osoby w otoczeniu

Pierwsze widoczne dowody przywiązania dziecka do rodzica, możemy zauważyć właśnie w szóstym miesiącu życia. Maluchy zaczynają negatywnie reagować na nieobecność rodzica i obce osoby.

Jak pomóc dziecku kształtować tę umiejętność?

Ważne jest to, aby kreować odpowiednie wzorce rozstanie i powrotu rodzica. Nie powinien on nagle znikać z oczu dziecku. Rodzic przed wyjściem powinien pożegnać z dzieckiem, a po powrocie, czule przywitać. Nawet gdy maluch zajęty jest zabawą.

W przypadku negatywnej reakcji dziecka na kogoś obcego nie możemy nie zareagować. Zawsze rodzic powinien zareagować na płacz. Nie musimy od razu brać dziecka na ręce. Czasem wystarczy uśmiechnięta twarz i dźwięk głosu rodzica. Dziecko, w przypadku którego rodzice nie reagują na jego płacz, utrwala sobie, że nie ma sensu płakać, że jego emocje nie są ważne. Pisałam Wam to już w poprzednim wpisie z tego cyklu, ale wrzucę też tutaj:

Nieprawdą bowiem jest, jakoby „dziecko musiało się wypłakać”, albo podczas płaczu ćwiczyło pojemność płuc. Rzeczywiście, po okresie uporczywego płaczu dziecko w końcu zamilknie, ale zrobi to albo z zmęczenia, albo dlatego, że – podobnie jak w przypadku dzieci wychowywanych w dużych placówkach – nauczy się, że wysyłane sygnały nie są właściwie rozumiane przez matkę. Jest to bardzo niekorzystne z względu na kształtowanie więzi emocjonalnych z matką oraz rozwój społeczny i emocjonalny samego dziecko. Do takich sytuacji nie wolno opiekunom dopuszczać.*

*Wczesna interwencja terapeutyczna. Stymulacja rozwoju dziecka od noworodka do 6. roku życia" pod red. J. Cieszyńskiej i M. Korendo, Wydawnictwo Edukacyjne, Kraków 2012, s. 228.

 


Wpis napisany na podstawie wiedzy ze studiów neurologopedycznych i kursów z zakresu wczesnej interwencji oraz książek:

Pierwszy rok życia dziecka, oprac. zbior,, Poznań 2009.
Psychostymulacyjna metoda kształtowania i rozwoju mowy i myślenia, pod red. Małgorzaty Młynarskiej i Tomasza Smereki, Warszawa 2000.
Rozwój psychiczny dziecka od 0 do 10 lat, oprac. zbior., Sopot 2013.
Silberg Jackie, Gry i zabawy z niemowlakami, Poznań 2009.
Strassmeier Walter, Interwencja wczesnodziecięca, Gdańsk 2012.
Wczesna interwencja i wspomaganie rozwoju małego dziecka, pod red Beaty Cytowskiej i Barbary Winczury, Kraków 2006.
Wczesna interwencja terapeutyczna, pod red. Jagody Cieszyńskiej i Marty Korendo, Kraków 2007.
O autorze

Cześć, jestem Wiola i jestem matką wariatką. Matką dwóch małych wariatów, autorką książki dla dzieci (od której dzieci nie uciekają), neurologopedą. Codziennie nadzoruję domowym cyrkiem, animuję rodzinną rzeczywistość, a w międzyczasie bloguję i próbuję się wyspać. Na blogu pokazuję, co warto kupić, gdzie warto wybrać się z dzieckiem (i bez dziecka). Czasem też trochę się wymądrzam. Rozgośćcie się. Kawy, herbaty, wina?

1 Comment

  • pat
    13 grudnia 2016 at 12:24

    Janek akurat w szóstym miesiącu 🙂 do gaworzenia jeszcze się nie zabiera, ale odkrył już, że głos to całkiem fajna zabawka- piszczy, brumba, wyje, pokrzykuje, wtoruje mi przy moim wyciu kolęd haha. Dzięki za wpis.

    Odpowiedz

Napisz odpowiedź