Menu
zabawki

Dzień Dziecka z Hoplikiem. Konkurs

Dzień Dziecka zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji mam dla Was (a właściwie dla Waszych dzieci) niespodziankę. Nie musicie już szukać prezentów dla Waszych maluchów i przeliczać oszczędności na koncie. Zapraszam na konkurs.


To może najpierw plakat z zasadami zabawy.

Free Gift by .

logotype_hoplik_logo1_3 by .

Prawda, że proste? No to podsumujmy: pędzicie na FB Hoplik.pl i klikacie like. O tutaj – KLIK. Potem jeszcze szybciej pędzicie na stronę Hoplik.pl (o tutaj – KLIK) i wybieracie jedną z całego mnóstwa edukacyjnych zabawek do 100 zł. Wracacie do mnie na bloga i w komentarzu pod tym wpisem opisujecie, dlaczego akurat tę zabawkę wybraliście. A potem czekacie na wyniki. Voucher wykorzystujecie do 24 maja, żeby Hoplik zdążył wyrobić się z wysyłką nagród do Waszych dzieci przed Dniem Dziecka. Oczywiście, jeżeli wygracie voucher, możecie zrobić zakupy w Hopliku na wyższą kwotę, od której zostanie Wam odjęte 100 zł.

A poniżej wersja dla leniwców, którzy ufają mojemu gustowi – moje typy zabawek dla poszczególnych grup wiekowych.


0+

0 by .

1 – grzechotka żabka

2 – miękka książeczka edukacyjna Manhattan Toy

3 – zielona rękawica z pacynkami Haba

4 – piszczałka wilk Forest Angels

5 – książeczka z dźwiękiem


1+

1 by .

1 – tekturowe klocki ze zwierzątkami Djeco

2 – kolorowy drewniany walec

3 – drewniany sorter edukacyjny Hape

4 – drewniane klocki interaktywne Haba

5 – fantazyjny zamek klocki dla dzieci Hape

6 – układanka drewniana zwierzęta na łące Djeco

7 – drewniany aparat z kalejdoskopem Haba

8 – ksylofon z drewna Hape


2+

2 by .

1 – klocki drewniane – obrazki i słowa

2 – wesoły labirynt robaczki Hape

3 – drewniana waga z klockami

4 – układanka na drążku kolorowa wieża

5 – zakręcone klocki Hape

6 – puzzle zwierzęta i ich domki Djeco

7 – układanka co jedzą zwierzęta

8 – układanka z cyframi


3+

3 by .

1 – zabawka do trenowania logiki

2 – zgadywanka macanka

3 – wspinaczka kosmos

4 – drewniana przybijanka plac budowy Haba

5 – tablica motoryczna dwustronna

6 – gra hoopla

7 – gra edukacyjna lotto dotykowe Djeco

8 – piłkarzyki Poldi


4+

4 by .

1 – krosno dla dzieci Hape

2 – tablica do sortowania kolorów według wzorów

3 – gra zręcznościowa latające krasnale

4 – gra równowaga Himala

5 – drabinka wisząca

6 – puzzle segmentowe

7 – gra planszowa chińczyk

8 – deska do balansowania


5+

5 by .

1 – stół hokej powietrzny

2 – pudełko kreatywne

3 – domino 250 elementów

4 – duże bierki

5 – gra cztery w rzędzie

6 – zegar czas się uczyć 

7 – ukulele

8 – puzzle Europa


6+

6 by .

1 – robot z puszki

2 – tor space

3 – drewniany mikroskop Haba

4 – Manchomemo gra pamięciowa Djeco

5 – zestaw łamigłówek

6 – gra planszowa słowny młyn

7 – gra logiczno-zręcznościowa Crazix Djeco

8 – gra mistrz logiki

O autorze

Cześć, jestem Wiola i jestem matką wariatką. Matką dwóch małych wariatów, autorką książki dla dzieci (od której dzieci nie uciekają), neurologopedą. Codziennie nadzoruję domowym cyrkiem, animuję rodzinną rzeczywistość, a w międzyczasie bloguję i próbuję się wyspać. Na blogu pokazuję, co warto kupić, gdzie warto wybrać się z dzieckiem (i bez dziecka). Czasem też trochę się wymądrzam. Rozgośćcie się. Kawy, herbaty, wina?

45 komentarzy

  • Paulina431
    20 maja 2015 at 10:28

    Dziś w konkursie z Hoplikiem gramy
    bo nagrody uwielbiamy.
    Razem z Bartkiem dyskutujemy,
    bo TOR SPACE wygrać chcemy.
    Dla Nas ważna jest zabawa,
    bo wygrywać super sprawa.
    Jury drogie o tym wiecie
    i nagrodę Nam przyślecie!

    paulina431@onet.eu

    Odpowiedz
  • Dorota Czupryna
    18 maja 2015 at 16:22

    http://www.hoplik.pl/product-zul-868-Klocki-drewniane-100-el-.html

    Wybrałabym klocki drewniane dla syna. W sklepie Hoplik jest ich naprawdę dużo i ciężko wybrać:) Choć mój syn ma dopiero 9 miesięcy to myślę, że prezent idealny i ciężki do zepsucia, co u nas jest kwestią baaardzo ważną. Dlaczego? Bo syn uwielbia wszystko rozwalać, rozrzucać, przewracać, łamać, ciągnąć, wyginać, gryźć, miętolić, stukać, pukać, uderzać i wiele zabawek nie przeżyło starcia z nim niestety. A klocki drewniane raczej ciężko połamać, są wytrzymałe i jaki robią hałas uderzając o podłogę! 🙂 Mógłby nimi rzucać i gryźć, a klocki cierpliwie by to zniosły. Zabawa na pewno będzie długa i udana. Może wreszcie zainteresowałby się czymś co na prawdę służy do zabawy bo obecnie najlepsza rozrywka to kontakty, kable i zabezpieczenia do szafek kuchennych. Ot taki nasz psotnik.

    Odpowiedz
  • basia
    18 maja 2015 at 15:55

    Wybrałabym lalkę – bobasa: http://www.hoplik.pl/product-zul-8447-Chlopiec-w-niebieskim-kubraczku-Manhattan-Toy.html

    dlatego, że chcę już teraz pokazywać mojemu małemu synkowi, że opiekowanie się kimś jest równie fajne i potrzebne jak budowanie rakiet!

    Odpowiedz
  • Katarzyna Golińska
    18 maja 2015 at 14:23

    Dla mojej Oliwki wybrałabym ten kosz: http://www.hoplik.pl/product-zul-3973-Koszyk-piknikowy-Romantik.html Uzasadnienie załączam jako zdjęcie…Pozdrawiam…

    Odpowiedz
  • kasiagol
    18 maja 2015 at 14:17

    Dla Oliwki wybieram : http://www.hoplik.pl/product-zul-3973-Koszyk-piknikowy-Romantik.html A uzasadnienie załączyłam na zdjęciu! Pozdrawiam….:)

    Odpowiedz
    • Katarzyna Golińska
      18 maja 2015 at 19:28

      Myślałam , że ta odpowiedź nie poszła więc zalogowałam się i dodałam drugą odpowiedź..A teraz są dwie..Przepraszam za zamieszanie…:)

      Odpowiedz
  • Magdalena Kaczmarska
    17 maja 2015 at 17:57

    http://www.hoplik.pl/product-zul-7779-Kregle-do-gry-Farma-7-elementow-Bigjigs-Toys.html

    Jak je tylko zobaczyłam już widziałam, że wybrałam bym właśnie je. Uwagę
    mojego syna ( 2 i pół roku) najczęściej
    skupiają proste zabawki, najlepiej
    drewniane i to te kolorowe. Coraz częściej
    widzę, że te grające, świecące cuda nie interesują dzieci, są tylko używane
    chwile i lądują w kącie. Mój syn jest bardzo aktywny, wszędzie go pełno, a ta
    zabawka pomogłaby mu aktywnie spędzić czas. Jedną z jego ulubionych zabawek
    jest piłka, więc był by zachwycony gdyby do tej zabawy mógł jej używać (
    zwłaszcza, że drewnianej jeszcze nie ma). Kolejnym plus to kręgle, które są postaciami występującymi w
    gospodarstwie, a on uwielbia wieś i jej mieszkańców. Znając mojego syna kręgle
    pełniły by również inne funkcje niż ich przeznaczoną, nie zdziwiłabym się jakby
    drewniana krówka stałą się jego przytulanką, z kręgli ustawiał by tor dla samochodów, a wszystkie kręgle na
    raz chciał zabierać na spacer 😉

    Odpowiedz
  • Montana
    16 maja 2015 at 13:55

    http://www.hoplik.pl/product-zul-5991-Ukladanka-przestrzenna-transport-8-el-.html
    Pociąg, helikopter, ciężarówka, koparka – to jest TO o czym marzy mojA CÓRKA – tak, córka, a nie synek – i to nie w ramach walki o równouprawnienie od żłobka;) My po prostu uwielbiamy maszyny:) Ulubiona książka mojego dziecka, to przegląd tokarek, walców drogowych, buldożerów i wózków widłowych – wiadomo od razu – niebanalna dziewczyna z fantazją (że po mamie, to wiadomo;) więc – drżyjcie polibudy – za kilkanaście lat będziemy rozważać, który indeks wybrać;) a dziś ustawimy klockowy garaż, na dachu wyląduje helikopter, a w środku zaparkuje ciężarówka – a koparka wykopie rowy pod fundamenty pod nowy garaż:) A jak już się napracujemy, to spakujemy do drewnianego pudełka nasze zabawki, wsiądziemy w pociąg i… pojedziemy na kolejny plac budowy. Córa i mama – techniczny, kobiecy super team;)

    Odpowiedz
  • Kashtanky
    15 maja 2015 at 14:25

    Bardzo piękne zabawki – znamy niektóre marki – zdecydowanie sprawdzają się jakościowo i na długo zajmą nasze szkraby 🙂
    My też mamy kilka propozycji oraz konkurs w którym do wygrania unikatowa rzecz na Dzień Dziecka!
    http://kashtanky.com/2015/05/prezenty-na-dzien-dziecka/
    Zapraszamy 🙂

    Odpowiedz
  • Paulina Zawadzka
    12 maja 2015 at 22:01

    Tosia, gdyby tylko dorwała się do komputera, na 100% wybrałaby Magnetyczną układankę, o tę: http://www.hoplik.pl/product-zul-7880-Magnetyczna-ukladanka-Dzungla-Djeco.html
    A dlaczego? Ponieważ jest specjalistką od zwierzątek domowych, czasami mam wrażenie, że w naśladowaniu kaczki, kota i psa niedługo będzie lepsza ode mnie (a ma dopiero 14 miesięcy! 😀 ). Wypadałoby zatem rozwinąć zwierzęcą wiedzę młodzieży na kolejny level i zapoznać ją z innymi zwierzątkami niż te, które można spotkać w naszym klimacie. Do tego jeszcze Tosia „oszalała” na punkcie kalendarza, który dostała na „Wcześniejszy Dzień Dziecka”. Kalendarz magnetyczny jest cudowny i co rano razem go aktualizujemy. Dziecko ledwo się zerwie z łóżka, od razu pędzi do kalendarza i domaga się głośnym krzykiem aktualizowania daty i pogody (wygląda z przejęciem z okno i razem z rodzicami wybiera odpowiedni obrazek). Odklejanie i przyklejanie magnetycznych elementów sprawia jej taką frajdę, że aż serce rośnie jak się patrzy.
    Zatem taka „magnetyczna dżungla” byłaby dla Tosi idealna :3

    Odpowiedz
  • Natalia Górna
    12 maja 2015 at 14:47

    Całą rodziną przejrzeliśmy ofertę Hoplikowego sklepu,

    do pełni szczęścia brakuje nam kilku zabawek do kompletu.

    Oferta sklepu Hoplik wyborna,

    kieszeń jednak na oszczędności odporna.

    Warto w konkursie udział brać,

    może na takie szczęście nas stać?

    Wybieramy warsztat zdecydowanie,

    na wspólne z Tatą majsterkowanie.

    Porządna zabawka to jest podstawa,

    liczy się bezpieczeństwo nie tylko zabawa.

    Zabawek drewnianych ma Hoplik wiele,

    takie zabawki to na lata przyjaciele.

    Mały majsterkowicz, walizka z narzędziami,

    zajrzyjcie do Hoplika poznajcie je sami.

    Samochód do konstrukcji,

    stół do majsterkowania,

    Syn miałby wiele godzin układania.

    U Panów warsztatowe love wygrywa,

    a mama o rozwój emocjonalny dba,

    na emocjach przygrywa.

    Drugą wybraną jest pudełko emocji Pilcha,

    zabawka uwagi warta.

    W tym drewnianym pudełku,

    ważna jest każda karta.

    Poznanie emocji to szczęścia podstawa,

    a memory to zawsze świetna zabawa.

    Gra twarzy-domino, kolejna warta polecenia,

    namawia dzieci do emocji uczenia.

    Wybór jest niełatwy, oferta szeroka.

    Jest na czym zawiesić nie jedno, dwa oka;)

    Gdy wygramy w lotto wykupimy pół oferty,

    Na pewno tyle przedmiotów ile liczy klawiatura qwerty.

    Oszczędności szukamy, w czerwcu dwie okazje mamy.

    Najpierw dzień dziecka, po tygodniu drugie urodziny.

    Dwa ważne święta dla całej rodziny!

    Stylowe samochody drewniane i modele,

    lista zakupowa pozycji ma wiele.

    Woła nas i Duplo, pierwszy plac budowy,

    na te klocki lego syn zawsze gotowy.

    Ciężko zdecydować się na jedną zabawkę|,

    na wiele z nich, w konkursie mamy chrapkę.

    Sklep Hoplik stawia na kreatywność,

    na edukację i zabawę.

    Lubimy takie sklepy,

    w dzieciach mają wprawę!

    Oferta Hoplika- dla wymagających gratka

    Dlatego poleca go Matka Wariatka!

    Odpowiedz
  • Miecia
    12 maja 2015 at 02:15

    Niebywale trudno wybrać z bogatej oferty Hoplika jedną, jedyną zabawkę, gdy oczy biegają od zakładki do zakładki, od strony do strony i wyobraźnia podpowiada reakcje małej prawie już 3 – latki na te cuda, cudeńka. Żywa jak piękne wspomnienia, energiczna jak powiew świeżego wiatru, szybka jak skrzydła kolibra Lila na pewno uradowałaby się na widok Książki magnetycznej TWARZ (http://www.hoplik.pl/product-zul-5898-Magnetyczna-ksiazka-Twarz-91-el-.html). Moja córcia uwielbia wprost wszelkiego typu układanki. Spędza coraz dłuższe ilości czasu na układaniu, przekładaniu, zmienianiu przedmiotów. Jest niczym najlepszy aparat – radar do mierzenia i odkrywania nastrojów (zadowolenia, smutku, zdenerwowania, napięcia). Interesują JĄ ludzkie emocje, często więc bawimy się w zgadywanie, jaki dana osoba ma dzień, czy jest szczęśliwa i uśmiechnięta, czy też jest jej przykro i smutno. Nie poprzestajemy na tym w naszej zabawie. Dalej moja córcia próbuje odkryć przyczynę nastroju danej osoby, a podawane przez nią powody bywają bardzo oryginalne i niezwykle kreatywne. Ponieważ szybko podchwytuje nowe powiedzenia i sformułowania, coraz częściej w ciągu dnia zdradza, którą nogą wstała i dlaczego (całe szczęscie zwyciężą noga prawa). Jestem przekonana, że dla miłośniczki zwierząt i pasjonatki ludzkich twarzy kreatywna zabawka angażująca na wielu polach aktywność i zaangażowanie w zabawę, będzie idealnym prezentem z okazji dnia dziecka. Duży plus jest taki, że zabawkę można śmiało spakować do plecaka i wyruszać z nią w podróże 🙂 Teraz więc mocno, mocno zaciskamy kciuki i z otwartymi ramionami zapraszamy do nas Książeczkę Magnetyczną – będzie się jej z nami bardzo dobrze mieszkało – domownicy i pieski mieszkające z nami z pewnością to potwierdzą 🙂

    Odpowiedz
  • Karolina Rybicka
    11 maja 2015 at 11:42

    Dzień Dziecka już tuż tuż
    Zakręcone klocki wyślijcie już
    Będziemy kręcić w prawo w lewo
    Aż powstanie piękne drzewo
    Na nim koraliki powiesimy
    Gdy z Tadziem w małe rączki je chwycimy;)

    Naoglądaliśmy się tych zabaweczek ciężko się zdecydować wybraliśmy http://www.hoplik.pl/product-zul-7618-Zakrecone-klocki-klocki-dla-dzieci-Hape.html oraz http://www.hoplik.pl/product-zul-5427-Tecza-korale-100.html no i w stówce się zmieściliśmy;))

    Odpowiedz
  • mamatomisia
    11 maja 2015 at 11:17

    http://www.hoplik.pl/product-zul-1976-Samochod-ze-zwierzetami-zoo.html
    Ja wybieram samochód ze zwierzętami zoo, a dlaczego -ponieważ jest to najbardziej rozchwytywana zabawka w przedszkolu – oprócz wspaniałych zwierzątek, którymi dziecko bawi się poznając nazwy, zdolności manipulacji,które ćwiczy sortując zwierzaczki dopasowując do odpowiednich otworów posiada

    szcze sznureczek do ciągnięcia-tyle zabawy…dla nas super! Tomuś byłby zachwycony z takiego prezentu…

    Odpowiedz
  • Anna Antoniewicz
    10 maja 2015 at 22:47

    nasza praca 😉

    Odpowiedz
  • Beatka Okrasińska
    9 maja 2015 at 12:16

    Mój 7 miesięczny Jaś poznaje świat. Jest bardzo ciekawy wszystkiego, co
    go otacza. Poznaje materiały, tekstury, smaki, zapachy i kształty.
    Powoli zaczyna siadać, ale jeszcze nie raczkuje. Dlatego dla niego
    wybrałam edukacyjną piłkę Whoozit, Manhattan Toy, którą zaciekawiłby się
    na pewno 🙂 Piłka posiada elementy do gryzienia – idealnie dla jego
    swędzących dziąsełek, posiada grzechotkę – idealną do zabawienia podczas
    karmienia szczególnie przy zupce z brokułem ;), posiada tasiemki –
    które Jasiek uwielbia ssać w każdych zabawkach (przeważnie są to metki),
    i lusterko – a piękniś się ostatnio napatrzeć na siebie nie może 😉
    http://www.hoplik.pl/product-zul-8494-Edukacyjna-pilka-Whoozit-Manhattan-Toy.html

    Odpowiedz
  • Ania Korzeniecka-Klisz
    8 maja 2015 at 17:07

    ooooo Matka ! Jaki wybór. obejrzałam chyba wszystko zajęło mi to całą drzemkę mojego najmłodszego syna 🙂 ale się wciągnełam. wybrałabym całę mnóstwo rzeczy bo mam trzech synów ale jeśli chodzi o tą jedną i do 100 zł to stawiam na http://www.hoplik.pl/product-zul-8068-Patelnia-z-nalesnikami-6-elementow-Haba.html
    JUż widzę te czerwone żarówki w oczach starszaków ! Uwielbiają nalesniki jeść chcieliby je robić ale oczywiście poza zrobieniem ciasta smazenie nie wchodzi w gre już widzę nasze wspolne gotowanie znaczy smażenie na dwie patelnie 🙂 ale to jest czadowe 🙂 sama bym chciałą się takim czyms pobawić 🙂 dla mnie to hit bo moi chłopcy uwielbiają ,,zabawy,, w kuchni znaczy się gotowanie 🙂 Moi trzej ślicznie proszą 🙂
    polubiłam jako Ania Korzeniecka-Klisz
    anibarpiomar

    Odpowiedz
  • Sanigórska Agnieszka
    8 maja 2015 at 13:59

    Wybieramy mikser http://www.hoplik.pl/product-zul-3878-Mikser.html 😉

    Gabrysia mamę we wszystkim naśladuje,
    jak ja gotuję ona stojąc na krześle podpatruje.
    Sama też chętnie chce mamie pomagać,
    i tylko „broń Boże” jej w tym przeszkadzać.
    Ma swoja kuchenkę, warzywa, kubeczki,
    gotuje także dla swojej laleczki.
    Może by tak mikser by jej sprezentować.
    Na pewno się ucieszy, będzie się radować !!!

    Odpowiedz
  • Sanigórska Agnieszka
    8 maja 2015 at 13:53

    Wybieramy mikser http://www.hoplik.pl/product-zul-3878-Mikser.html 😉

    Gabrysia mamę we wszystkim naśladuje,
    jak ja gotuję ona stojąc na krześle podpatruje.
    Sama też chętnie chce mamie pomagać,
    i tylko „broń Boże” jej w tym przeszkadzać.
    M swoja kuchenkę, warzywa, kubeczki,
    gotuje także dla swojej laleczki.
    Może by tak mikser by jej sprezentować.
    Na pewno się ucieszy, będzie się radować !!!

    Odpowiedz
  • Agata Kowalska
    8 maja 2015 at 10:03

    Dla mojej małej córeczki
    Wybrałabym książeczki
    Bo choć taka mała
    Do czytania rwie się cała!
    Tak więc dla nas HABA!

    Z Mila wybieramy książkę o słoniu Egonie lub o farmie, a najlepiej dwie 🙂

    Odpowiedz
  • Justyna
    8 maja 2015 at 09:26

    „Mama śpi, Tata śpi (…) ale gdzie jest Lalo?
    Pies się budzi, kura się budzi, ale gdzie jest Lalo?”

    Lalo czaruje świat, za pomocą magicznego bębna. Sprawia, że w strumieniach deszczu głośno śpiewa żaba, a już za chwilę w pełnym słońcu rozkwitają kwiaty. I nam przydałby się taki bębenek! Kwitnące drzewa tylko czekają na zaklęcie, żeby za chwil kilka uginać się pod ciężarem owoców, a żółte mlecze chcą lecieć wprost do nieba w postaci dmuchawców. Do tych czarów (i wielu, wielu innych) potrzebny jest magiczny bębenek, o taki właśnie: http://www.hoplik.pl/product-zul-7573-Drewniany-dwustronny-bebenek-dla-dzieci-Hape.html

    Odpowiedz
  • Karolina eM
    7 maja 2015 at 21:50

    Wybieram dla mojego malucha -> http://www.hoplik.pl/product-zul-8034-Przestrzenna-ukladanka-drewniana-z-zolwiem-i-przyjaciolmi-Djeco.html
    Piękny design, znakomite wykonanie (to dla mamy). Świetne kolory i kształty (to dla malucha). Fantastyczna zabawa (to dla nas obu!). 🙂

    Odpowiedz
  • Agnieszka Cz.
    7 maja 2015 at 21:19

    http://www.hoplik.pl/product-zul-7923-Wesola-farma-48-elementow-Bigjigs-Toys.html

    Wesoła farma dla mojego miejsko-wiejskiego Stasia zabawka idealna.
    Staś ma półtora roku i obsesje na punkcie kur, krów, kotów, kaczek i prosiaczków.
    Jego pierwsze słowo to było nie długo przeze mnie wyczekiwane „ma-ma”, tylko „ko-ko” przy jednoczesnym wskazaniu paluszkiem na grzebiącą kurę.
    „Ko ko tu ko ko tam; dziadek fajną farmę miał” – nawet teraz, gdy Młody już śpi, słyszę tą piosenkę w uszach (słuchaliśmy jej dziś chyba z 10 razy…).
    Do krów się śmieje (!!!), świnkom wytyka język (!!!), kota łapie za ogon (!!!), a psa gania po podwórku.
    Farmer rośnie pełną parą, dziadek się ucieszy. A tymczasem niech Młody potrenuje sobie na sucho…

    Odpowiedz
  • Magda Borzęcka
    7 maja 2015 at 15:25

    My wybieramy http://www.hoplik.pl/product-zul-881-Puzzle-Europa-35-el-.html puzzle – mapa, coś co nam się przyda by Dominik nauczył się gdzie mieszka cała nasza rodzinka 🙂 My mieszkamy w Wielkiej Brytanii, babcie i dziadek w Polsce, prababcia we Francji, wujkowie i ciocie rozsiani po całym świecie – ktoś w Norwegii, ktoś inny w Niemczech a jeszcze inni w UK albo USA. Fajnie jak Dominik będzie umiał pokazać na mapie z kim kojarzy mu się dany kraj, a do tego są to puzzle, coś co u nas ostatnio sprawdza się najlepiej. Może jeszcze nie zawsze wszystko uda się dopasować, ale ponieważ są drewniane przetrwają wszelkie próby połączeń 😉

    Odpowiedz
  • Dominika Staśkiewicz
    7 maja 2015 at 14:10

    Mój synek już od dawna czeka na prezent od mamusi w postaci farmy 🙂
    Patryk ma 3 latka i uwielbia zajmować się zwierzakami i wcielać się w rolę farmera ( chce być jak jego dziadek ) 😀 Myślę , że to dla niego idealny prezent 🙂

    Wybieramy —-> http://www.hoplik.pl/product-zul-7923-Wesola-farma-48-elementow-Bigjigs-Toys.html

    Odpowiedz
  • groszek
    7 maja 2015 at 12:21

    Mój wybór to zestaw muzyczny „żabka” (http://www.hoplik.pl/product-zul-3787-Zestaw-muzyczny-Zabka.html).
    Chyba zwariowałam. Skąd pomysł żeby rozwijać w dziecku miłość do muzyki i zdolności motoryczne? Skąd myśl że będę w stanie wytrzymać ten hałas, to stukanie, bębnienie i dzwonienie? nie wiem. Wychodzi na to, że z miłości kupię Mojemu synkowi cymbałki, tamburyn, kołatkę i (o zgrozo) flet!!!!! trzymajcie za mnie kciuki….
    Albo jeszcze się rozmyslę i kupię drewnianą karetkę. Ha 😉

    Odpowiedz
  • Marta Szał
    7 maja 2015 at 11:59

    Cześć 🙂
    A Tymon wybiera pchacz! Taki piękny: http://www.hoplik.pl/product-zul-5132-Bebenek-dzwiekowy-na-kolkach.html Dlaczego? To proste – wszędzie go pełno, uczy się właśnie padów i siadów (bo wstawanie przy meblach-stołach-krzesłach-szafach opanował już niemal do perfekcji), więc jak już szaleć, to z przytupem – przyda się chłopakowi mała pomoc 🙂 Bo wiesz, my to w maju jesteśmy tacy pokrzywdzeni: wszyscy mamy urodziny – i Małż, i Tymon, i ja (a 26 kombo Dzień Matki i pierwsze urodziny Tymona) 🙂 No!

    Odpowiedz
    • Piotr
      7 maja 2015 at 14:09

      Aaa…i w maju jest jeszcze rocznica jak przygarnęliśmy naszego niesfornego psa – Tequilę!

      Odpowiedz
  • Kornelia
    7 maja 2015 at 01:04

    Mój wybór: http://www.hoplik.pl/product-zul-7229-Moj-pierwszy-zestaw-kolejki-20-elementow-Bigjigs-Rail.html

    Uzasadnienie: niecny plan matki (już prawie wariatki), sa sa sa!

    Taka kolejka miałaby być prezentem dla mojego Dziecka i pośrednio dla dziecka, które drzemie w Tacie (czyt. moim Mężu :)). Tym sposobem zrobię także prezent sobie – ich dwoje zaabsorbowanych zabawą = wolna chwila dla mamy (czyt. ja, ja, ja!:) )

    Jedna mała rzecz, a może uszczęśliwić całą trójcę.

    Kolejko, pokładam w Tobie nadzieje! Bądź tak świetną jak mi się wydajesz!
    Toż to ja paznokcie muszę pomalować choć raz na miesiąc, bo lakiery zasychają 🙂

    Odpowiedz
  • MonikaJ
    7 maja 2015 at 00:01

    Wybór nie był łatwy, ale zdecydowałam się na 'Zakręcone klocki’ Hape.
    Mój synio uwielbia odkręcać wszelkiego rodzaju nakrętki – prym wiodą te
    od kartonów na mleko 😉 Nie pogardzi też nakrętkami od kremów do rąk,
    past do zębów, a nawet swojej butelki na mleko. Niestety trochę gorzej
    radzi sobie z ich przykręcaniem, dlatego myślę, że te klocki pomogłyby
    mu rozwinąć tą umiejętność. Poza tym można z nich budować 2-3-4
    elementowe wieże, do czego mój synio też już się przymierza. Te klocki
    to będzie strzał w dziesiątkę 🙂

    Odpowiedz
  • Katarzyna Borowczak
    6 maja 2015 at 22:25

    Ja wybrałam ” Mój pierwszy zestaw kolejki, 20 elementów, Bigjigs Rail”, ponieważ synek uwielbia wszelkie pojazdy, a niestety brakuje nam jeszcze właśnie kolejki. Tak więc:
    Dziś o voucher tutaj gramy,
    Co do niego plany mamy.
    Gdyby nam się poszczęściło,
    Byłoby nam bardzo miło.
    Bo dzień dziecka już się zbliża,
    Mama głowę swoją zniża,
    Co tu kupić dziecku swemu,
    Brak pomysłów- nie wiem czemu.
    Tutaj radę dała matka,
    Taka matka i wariatka,
    By w konkursie u niej grać,
    Radość swemu dziecku dać.
    Więc walczymy i czekamy,
    No i kciuki zaciskamy!

    Pozdrawiam Katarzyna Borowczak

    Odpowiedz
  • Katarzyna Kwaśniewska
    6 maja 2015 at 22:22

    http://www.hoplik.pl/product-zul-7878-Bialo-czarny-Kotek-Vanille-na-sznurku-Djeco.html
    po długich rozmyślaniach wybrałam tego kotka do ciągnięcia ponieważ moja córa uwielbia ciągać za sobą różne rzeczy a że, uwielbia też zwierzątka a nasz pies jest za duży dla niej do prowadzenia więc wymyśliłam tego kota żeby dziecko miała frajdę, że wyprowadza na smyczy zwierzaka – w tym wieku nie obrazi się że, to drewniany kolega 🙂

    Odpowiedz
  • Marta Langa
    6 maja 2015 at 22:21

    Przeglądałam stronę Hoplikową i wybrałam zakręcone klocki , które są również w propozycjach dla dwulatków. Swoja droga , świetne zabawki…takich właśnie szukam dla córek. Prezent jest wybrany z myślą o starszej, która potrzebuje takich właśnie mądrych zabawek i bodźcowania rozwoju . Jesteśmy pół roku po diagnozie rzadkiej choroby ( deficyt otc), która spowodowała pewne opóźnienia w niektórych sferach rozwoju córki. Dlatego mam szpera w internecie za tak pięknymi zabawkami, które urozmaicają nasze codzienne ćwiczenia i zwiększają szanse na dogonienie rówieśników . Lenka uwielbia skręcać, wykręcać, nadziewać….dlatego takie klocki do skręcania będą dla niej strzałem w dziesiątkę i mega narzędziem do ćwiczenia rączek 😉 Do tego te kształty..ukochane koła i gwiazdki … Kształty to ( zaraz po zwierzatkach) ukochana tematyka małej 😉

    Odpowiedz
  • Urban Anna
    6 maja 2015 at 22:01

    Ja wybrałam Zegar dzienny do nauki języka angielskiego.Dlaczego? Bo jest to inna od wszystkich tego typu zabawek.Ciekawy układ zegara i kolorystyka sprawia że oczy same wędrują w jego stronę.Jednocześnie będzie on idealnym uzupełnieniem już posiadanych zabawek pomagających w nauce języka angielskiego bo uczy tego czego nie uczą tamte zabawki.Czyli:pór roku,miesięcy,dni,godzin i minut.Mój synek uwielbia wszelkie zabawki i zabawy które łączą w sobie zabawę i naukę i ta zabawka będzie dla niego idealnym prezentem 🙂

    Odpowiedz
  • Monia
    6 maja 2015 at 21:59

    Moja Córeczka szczęśliwa by była, jakby tego drewnianego łaciatego jamniczka dostała
    http://www.hoplik.pl/product-zul-7612-Drewniany-laciaty-jamnik-do-ciagniecia-na-sznureczku-Hape.html. Kocha zwierzęta tak samo jak ja, a gdy widzi psiaki spacerujące na dworze to tylko słychać Jej odgłosy zachwytu nad nimi i zaraz każdego pokazuje paluszkiem i uśmiecha się od ucha do ucha. Z pewnością ten drewniany jamniczek nie zastąpi Jej prawdziwego zwierzątka, ale mam nadzieję, że choć w niewielkim stopniu sprawi, że będzie szczęśliwa mając swojego czworonoga 🙂

    Odpowiedz
  • Patrycja Steinka
    6 maja 2015 at 21:53

    http://www.hoplik.pl/product-zul-1768-Lalki-Christian-i-Carla.html

    Wybrałam te lalki, ponieważ mój syn ma prawie 14 miesięcy, posiada różne zabawki a nie ma właśnie żadnej lalki. Mógłby je wozić swoim autkiem albo… taczką 🙂

    Odpowiedz
  • Rodzinne porachunki
    6 maja 2015 at 21:44

    już nie mam problemu z wyborem prezentu na dzień dziecka – odwaliłaś za mnie kawał roboty – serdeczne podziękowania 🙂 Kategoria 5+ i 1+ wybrane

    Odpowiedz
  • veronicas135
    6 maja 2015 at 21:32

    Ja wybrałam Pociąg drewniany, farma. Dlaczego? Bo jesteśmy z Mateuszkiem na etapie poznawania zwierząt, uczymy się naśladować, słuchamy odgłosów zwierząt i dzielnie próbujemy powtarzać. No i co najważniejsze to zwierzęta są w pociągu ! a przecież wszystko co jeździ jest najlepsze ! Mateusz uwielbia własne podróże autkami, pociągami po pokojach 🙂 Więc mamy wszystko w jednym – zabawa no i mogę „przemycać” trochę nauki korzystając z takich zabawek 🙂

    Odpowiedz
  • veronicas135
    6 maja 2015 at 21:28

    Ja wybrałam Pociąg drewniany, farma. Dlaczego? Bo jesteśmy z Mateuszkiem na etapie poznawania zwierząt, uczymy się naśladować, słuchamy odgłosów zwierząt i dzielnie próbujemy powtarzać. No i co najważniejsze to zwierzęta są w pociągu ! a przecież wszystko co jeździ jest najlepsze ! Mateusz uwielbia własne podróże autkami, pociągami po pokojach 🙂 Więc mamy wszystko w jednym – zabawa no i mogę „przemycać” trochę nauki korzystając z takich zabawek 🙂

    Odpowiedz
  • Gocha Mo
    6 maja 2015 at 21:23

    Drewniana przybijnka – „Na placu budowy” 27 elementów Haba….. Matko przegrzebalam pol sklepu żeby samej na to trafić!… A tu jest na Twojej liście – no bardzo kreatywnie! Ale, ale gwoździe, młotek, budowa… Strzał w 10 i wreszcie może pol godziny spokoju 😉 Jul ma juz 4 młotki w użyciu, nie ma opcji ze by nie było zachwytu w oczach. W kategorii do 100 zl to mój nr 1.

    Odpowiedz
  • Karolina
    6 maja 2015 at 21:16

    Gra planszowa „słowny młyn” to idealne rozwiązanie dla moich trzech chłopców! Są na etapie 1. Plynnego Czytania 2. Czytania pojedynczych słów 3. Składania wyrazów w jedno sensowne zdanie. 🙂 W związku z tym, że uwielbiamy grać z chłopcami w różne gry, ta wydaję
    mi się pasować idealnie do naszych upodobań. A najmłodszy uczy się z prędkością światła od starszych (6 i 7 lat) to i jemu na ten moment obserwacja w zupełności wystarczy. Ale zapewne zanim się obejrzymy też szybko zasiądzie do gry… 🙂

    Odpowiedz
  • Klaudia
    6 maja 2015 at 21:16

    http://www.hoplik.pl/product-zul-2919-Eskimos-gra.html

    Wybrałam tę grę, ponieważ moja 5-latka uwielbia gry planszowe. Jest przy tym mnóstwo zabawy dla całej rodziny, a i doskonały pretekst, aby rodzice przez chwilę poczuli się jak dzieci 😉 Nie ma nic lepszego niż zabawa, która trzyma w napięciu, uczy zdrowej rywalizacji i sprawia dużo frajdy. Zabawki edukacyjne górą!

    Odpowiedz
  • chivas
    6 maja 2015 at 20:58

    Ja się zdaję na doświadczenie matkiwariatki i wybieram Wesoły Labirynt Hape, ponieważ nasz mały Jaś ma do wyboru być albo utalentowanym Basistą albo chirurgiem weterynarii a do tego potrzebne ćwiczenia motoryki małej 😀

    Odpowiedz

Napisz odpowiedź