Siódme urodziny to już nie przelewki. Wiele dzieciaków w tym wieku nie chce już mieć urodzin w kulkolandach, a gdy urodziny wypadają w porze raczej zimnej i mieszka się w niedużej miejscowości, to tak naprawdę możliwości na zorganizowanie ciekawych urodzin jest niewiele. Długo zastanawiałam się, jak ogarnąć urodziny mojego siedmiolatka, który miesiąc wcześniej rozpoczął swoją przygodę ze szkołą i kolegów z klasy jeszcze nie bardzo zna.
Pomysł na urodziny dla kolegów z klasy pojawił się nagle, zupełnie niespodziewanie. Znajoma podsunęła mi pomysł, żeby na urodziny zaprosić Miasto Nauki. Okazało się, że organizują też pokazy urodzinowe w klasach. Przejrzałam ich zdjęcia i filmy na FB, i przepadłam. ♥️ I okazało się, że koszt takiego pokazu jest niższy niż zaproszenie całej klasy do jakiegoś kulkolandu. A wrażenia nieporównywalnie.
Po pokazie cała klasa była zachwycona. Dodatkowo każde dziecko dostało minecraftową babeczkę i urodziny klasowe odhaczone. Miasto Nauki jest ze Szczecina, ale wiem, że dojeżdżają do Gorzowa Wlkp., a nawet do Zielonej Góry czy Poznania. Jak wyglądają pokazy w szkołach (to nie musza być urodziny, można zamówić pokaz np. w ramach lekcji) możecie zobaczyć na ich fp – Miasto Nauki.
Ale co z urodzinami dla rodziny i znajomych? Wtedy przypomniałam sobie o Gosi ze Spoko Motyw. Gosia zgłaszała się do mnie już ponad rok temu. Chciała pojawić się ze swoimi produktami w moim cyklu #BiznesMamy. Gdy nadeszła kolej Gosi (jest dosyć spora kolejka mam czekających na publikację), okazało się, że nie jest gotowa. W jej życiu pojawiło się sporo zawirowań. I prywatnych, i firmowych. Jednak, gdy zaczął się zbliżać termin urodzin i okazało się, że Gosia stanęła na nogi i prężnie działa w tematach dekoracji imprezowych, postanowiłam skorzystać z jej projektów. Gdy wejdziecie na Spoko Motyw, przepadniecie. Ja najpierw planowałam sama pozbierać różne elementy dekoracji, skomponować jakieś ciekawy zestawy kolorystyczne, ale jak zobaczyłam, jak robi to Gosia, dałam sobie spokój. A musicie wiedzieć, że rzadko kiedy oddelegowuję swoje zadania, bo uważam, że nikt nie zrobi czegoś tak, jak ja bym chciała to zrobić (no, chyba że jest to sprzątanie 😉 albo budowlanka).
Gosia tworzy niesamowite zestawy. Gdy sama chciałabym je stworzyć, to nie dość, że poświęciłabym na to mnóstwo czasu, wydałabym sporo pieniędzy (kupując poszczególne elementy w różnych sklepach), to nie wiem, czy efekt byłby tak dopracowany jak w przypadku projektów Spoko Motyw.
Był tylko jeden problem – w sklepie Spoko Motyw nie znalazłam zestawu, który mnie interesował – w stylu Minecrafta. Napisałam do Gosi i okazało się, że to żaden problem. Gosia też tworzy motywy na zamówienie. Pewnie takich klientów jak ja jest niewiele, bo w Spoko Motyw można znaleźć naprawdę ogrom przeróżnych motywów – dinozaury, policję, farmę, syrenki, zwierzątka leśne, samoloty, truskawki, jednorożce, zestaw budowlany i wiele, wiele innych.
Spoko Motywto nie tylko dekoracje urodzinowe, ale również metryczki, karty z pomysłami na czas wolny, na których można zapisywać wspomnienia i produkty okolicznościowe – kartki i plakaty na różnego rodzaju święta (lada dzień pojawi się kolekcja zimowa – na Boże Narodzenie i Sylwestra). Wiem od Gosi, że karty są popularne szczególnie przed świętami, ponieważ wiele osób kupuje je jako prezent dla bliskich. To coś w rodzaju podarowania komuś voucherów na wspólnie spędzony codzienny czas. W czasach, kiedy mnóstwo ludzi ma prawie wszystko w swoim zasięgu, to całkiem przyjemny i praktyczny pomysł na prezent.
Gosia podała mi dla Was kod rabatowy. Jeżeli podczas składania zamówienia wpiszecie kod MATKAWARIATKA10 to automatycznie koszt koszyka obniży się Wam o 10%. Promocja działa do 17 listopada. Jeżeli więc planujecie kupić coś od Spoko Motyw na święta, to teraz będzie najlepszy na to czas. 🙂
Gdy otrzymałam od Gosi maila z projektem naszych dekoracji na urodziny dla fana Minecrafta, przepadłam. Zobaczcie, jakie cuda.
Cała ofertę Spoko Motyw możecie przejrzeć tutaj – Spoko Motyw.
A teraz zobaczcie, jak całość wyglądała na żywo.
Gdy pokazywałam nasze zamówienie ze Spoko Motyw na instastories, jedna osoba zapytała mnie, po co generować tyle śmieci. Odpowiadam więc, że tak naprawdę śmieci było niewiele. Wszystkie dekoracje, które mi zostają, zawsze chowam, nie wyrzucam. Nadal mam dekoracje urodzinowe w stylu Peppy, które kupowałam 5 lat temu. Jeżeli ktoś z moich znajomych będzie organizować Peppowe urodziny, to na pewno podzielę się tym, co mam. Mam schowane nawet papierowe pompony, które robiłam na roczek. Przydały mi się np. na Sylwestra. Ceratkę, którą zobaczycie na poniższych zdjęciach, mam od 4 lat. Kupiłam ją na urodziny dla fana kosmosu. Teraz wystarczyło ją obsypać bibułowymi, zielonymi kółeczkami, żeby dodać jej minecraftowego klimatu.
Jeżeli zastanawiacie się nad jedzeniem dla fanów Minecrafta, to prawdziwą kopalnią pomysłów jest oczywiście Pinterest. Ja poszłam po najmniejszej linii oporu. Dzieciaki na swoim stole mogły znaleźć orzeszki w zielonej panierce, zielony winogron, babeczki z zielonym lukrem (lukier zrobiony ze szpinakowej różdżki smaku marki Helpa), naleśniki z zielonym dżemem (z kiwi), kabanosy TNT, zielone galaretki z bita śmietaną i niebieskie z borówkami oraz „łzy Creepera” – magiczny, zielony napój, który tak naprawdę był zielonym Pysiem. 🙂
Poza tym na dzieciaki czekały takie atrakcje jak piniata z Creeperem, tatuaże, kredki do malowania twarzy, disco z żarówką dyskotekową i przebraniami, Just Dance na ps4, a wieczorem ognisko.
Brak komentarzy