Wiem, że wiecie, że Jaśko miał fioła na temat kosmosu (ciągle przysyłacie mi linki, gdy pojawi się jakaś fajna rzecz związana z kosmosem – to mega miłe). Fascynacja kosmosem jednak minęła (lubi nadal, ale już bez takiego szaleństwa jak kiedyś). Po kosmosie przyszło zainteresowanie ludzkim ciałem. W tym czasie nazbierało się u nas sporo zabawek, gier i książek związanych z tą tematyką. Teraz obecnie trwa szał podróżniczy (szczególnie ukochał sobie flagi). Z tego zakresu również nazbierało się już u nas trochę gadżetów. Postaram się pokazać Wam je jeszcze przed dniem dziecka, żebyście zdążyli coś wybrać, jeżeli Wasze dzieci przechodzą teraz podobnego fioła.
Zainteresowanie ciałem zmalało i pewnie w najbliższym czasie nie będę kupować zabawek związanych z ciałem. Zobaczcie, co udało nam się uzbierać do tej pory. O zabawkach, grach i książkach, o których już pisałam wcześniej, nie pisałam tutaj – podałam jednak linki, żebyście mogli przeczytać o nich więcej i zobaczyć więcej zdjęć we wcześniejszych wpisach.
Zabawki
Zestaw lekarski Le Toy Van
Zestaw, który Jaśko dostał na drugie urodziny. Nie jestem pewna, czy jest kompletny, bo w torbie znalazłam też ludzika lego, balona, zabawkę z kinder jaja i 50 eurocentów. Widziałam jednak, że ciągle są w sprzedaży. Całość wykonana jest z drewna (stetoskop również). Przez te niemal trzy lata użytkowania trzyma się całkiem nieźle. Nic się nie zniszczyło. Jakościowo super. Jest jednak dosyć drogi
Do kupienia tutaj – Zestaw lekarski Le Toy Van
Ciało ludzkie dla najmłodszych. Clementoni
To nic innego jak zestaw puzzli. Niby od 4 lat, ale dzieciaki, które lubią układać puzzle, mogą zainteresować się tym zestawem już wcześniej. W zestawie są cztery dwustronne obrazki (dwustronne, bo z jednej strony jest chłopiec, a z drugiej dziewczynka) – dziecko ubrane, rozebrane, układ krwionośny i narządy, układ kostny.
Do kupienia tutaj – Ciało ludzkie dla najmłodszych
Drewniane puzzle warstwowe – chłopiec. Beleduc
Pisałam o nich tutaj – Styczniowe love
Do kupienia tutaj – puzzle warstwowe chłopiec
Drewniane puzzle warstwowe – mama w ciąży. Beleduc
Puzzle przedstawiają rozwój dziecka od poczęcia do narodzin. Całość wykonana z drewna. Bardzo fajna rzecz dla maluchów, które dopytują się, skąd się biorą dzieci albo dla tych, u których w domu pojawi się młodsze rodzeństwo. Książki dla dzieci o podobnej tematyce znajdziecie we wpisie Książki przygotowujące dziecko na pojawienie się młodszego rodzeństwa
Do kupienia tutaj – puzzle warstwowe mama w ciąży
Drewniane puzzle warstwowe – chłopiec i dziewczynka. Lidl
Puzzle do kupienia w Lidu. Nie jest to oferta stała, ale przynajmniej raz w roku się pojawiają. Przeglądajcie gazetki. Są naprawdę super.
Stetoskop
Nasz hicior. Stetoskop działający jak prawdziwy lekarski stetoskop. Słychać w nim nie tylko bicie serca, ale i zapalenie oskrzeli rodzic może wysłuchać. Uwielbiamy go. Przenosi zabawę w lekarza na wyższy poziom. Jeżeli macie zestaw lekarza dla dzieci, warto dokupić ten stetoskop, żeby dziecko usłyszało to, co naprawdę słyszy lekarz.
Do kupienia tutaj – prawdziwy stetoskop dla dzieci
Mikroskop
Bardzo dobry i niedrogi mikroskop. Długo zastanawiałam się nad mikroskopem dla Jaśka. Nie chciałam kupować najtańszego, bo nie wiedziałam, jak będzie z jakością obrazu. Nie chciałam też porywać się na kupno najdroższych, ponieważ nie byłam przekonana, czy w ogóle spodoba mu się zabawa w mikrobiologa. Mikroskopy Levenhuk LabZZ są wyposażone w trzy soczewki obiektywowe wysokiej jakości (4x, 10x i 40x) i dwupozycyjny okular WF10x-16x oraz gwarantują powiększenie do 640x. Jeżeli szukacie dla dziecka pierwszego mikroskopu, to to będzie doskonały wybór. Zestaw zawiera kilka próbek. Noga muchy naprawdę robi wrażenie.
Do kupienia tutaj – mikroskop
Model ucha
Swego czasu Jaśko miał fazę na budowę ucha. Nie wiem dlaczego akurat ucho sobie upodobał. Na trzecie urodziny dostał od nas model ucha. Model kupiliśmy na Aliexpress, ale jest całkiem przyzwoicie wykonany. Na polskich stronach za takie modele trzeba zapłacić jakieś niewyobrażalne pieniądze.
Do kupienia tutaj – ucho
Zestaw małego lekarza|weterynarza
Pisałam o nim tutaj – Prezenty na Mikołaja – Djeco
Do kupienia tutaj – Zestaw małego lekarza|weterynarza
Układanka magnetyczna ciało człowieka. Janod
Pisałam o niej tutaj – prezent na dzień dziecka
Do kupienia tutaj – układanka magnetyczna ciało człowieka
Karotka. Ciało człowieka
Widzę, że jest już niedostępny. W sumie niewielka strata. Kupiliśmy ten zestaw Jaśkowi w jakimś Smyku czy innym Toys „R” Us. Na pewno kojarzycie te wszystkie zestawy z magicznym długopisem, marchewką itp., które wydają jakiś dźwięk, gdy przyłoży się je do poprawnej odpowiedzi. Tutaj rolę magicznej marchewki pełni stetoskop. Tak, tak, gadający, grający stetoskop. Który w dodatku nie jest zbyt wygodny dla małych uszu.
Do kupienia tutaj – Karotka. Ciało człowieka
Gry
Było sobie życie. Pierwsza pomoc
Mamy ją od niedawna. Graliśmy póki co tylko dwa razy. Naprawdę sporo można się przy niej nauczyć. Musiałam jednak nieco uprościć zasady żeby grać z Jaśkiem (4-latek). Jak ją lepiej rozgryziemy, to pojawi się na pewno recenzja w moim stałym cyklu Pierwsze gry planszowe.
Do kupienia tutaj – Było sobie życie. Pierwsza pomoc
Było sobie życie. Pogromcy wirusów
Tu taka sama sytuacja jak wyżej. Mamy od niedawna i nie znamy jeszcze jej zbyt dobrze. Mogę jedynie powiedzieć, że przeznaczona jest dla młodszych dzieci niż Pierwsza pomoc. Już trzylatkowie mogą dać sobie z nią radę.
Do kupienia tutaj – Było sobie życie. pogromcy wirusów
gra Było sobie życie
Pisałam o niej tutaj – Było sobie życie. Nauka przez zabawę
Do kupienia tutaj – Było sobie życie gra
Było sobie życie. Łowcy bakterii
Pisałam o niej tutaj – Było sobie życie. Nauka przez zabawę
Do kupienia tutaj – Łowcy bakterii
Było sobie życie. Wielki pościg
Pisałam o niej tutaj – Nauka przez zabawę
Do kupienia tutaj – Wielki pościg
Książki
Obrazki dla maluchów. Ciało
O tej książce nie pisałam na blogu. Mamy ją od bardzo dawna. Była to jedna z pierwszych pozycji na temat ciała człowieka, jaka pojawiła się u nas w domu. Kupiona chyba jeszcze za czasów przedblogowych. Na pewno znacie serię Obrazki dla maluchów. Wszystkie tytuły przeznaczone są dla najmłodszych odbiorców (powiedziałabym, że ok. dwuletnich) – kartonowa strony, zaokrąglone rogi, miękka okładka. Mimo że nie jest to tytuł najwyższych lotów, polecam na początek przygody z poznawaniem ciała człowieka.
Do kupienia tutaj – Obrazki dla maluchów. Ciało
Ciało bez tajemnic
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #22
Do kupienia tutaj – Ciało bez tajemnic
Rentgen. Niezwykłe ciało
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #19
Do kupienia tutaj – Rentgen. Niezwykłe ciało
Ludzkie ciało z modelem 3d
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #19
Do kupienia tutaj – Ludzkie ciało z modelem 3d
Mali odkrywcy. Moje ciało
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #21
Do kupienia tutaj – Mali odkrywcy. Moje ciało
Było sobie życie. Encyklopedia dla dzieci. Tajemnicze ludzkiego ciała
Pisałam o niej tutaj – Nauka przez zabawę
Do kupienia tutaj – Encyklopedia Było sobie życie
Ciało człowieka
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #12
Do kupienia tutaj – Ciało człowieka
Dziurki w nosie
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #12
Do kupienia tutaj – Dziurki w nosie
Piersi
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #17
Do kupienia tutaj – Piersi
Strupek
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #11
Do kupienia tutaj – Strupek
Podróż do wnętrza ucha
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #23
Do kupienia tutaj – Podróż do wnętrza ucha
Beki, smarki, pierdy, czyli co się dzieje w moim ciele
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #18
Do kupienia tutaj – Beki, smarki, pierdy
Wielka księga ciało człowieka
Tę książkę kupiłam, jak jeszcze dzieci nie miałam. Wzięłam ją na jakiejś wyprzedaży w empiku. Zachwyciła mnie jej interaktywność, ruchome elementy, obrazki w 3d (do książki dołączone były okulary 3d) i zobaczcie na ten wielki rozkładany model szkieletu na końcu książki. Jeżeli gdzieś znajdziecie tę książkę albo gdy pojawi się wznowienie, gorąco polecam.
Do kupienia tutaj – Wielka księga ciało człowieka
Ludzkie ciało. Aktywna nauka
Tutaj taka sama historia jak powyżej. Też kupiłam ją na wyprzedaży w Empiku w czasach przeddzieciowych. I co najdziwniejsze – ciągle działają w niej baterie. Gdy wciśnie się przycisk na okładce, serce bije (porusza się i wydaje dźwięki). Gdy otworzy się pierwszą stronę, rozkładany dzidziuś (który stracił już swoje kartonowe kończyny) zaczyna płakać. Swego czasu Jaśko uwielbiał tę książkę. Jak jeszcze gdzieś ją znajdziecie, bierzcie w ciemno.
Do kupienia tutaj – Ludzkie ciało. Aktywna nauka
First Sticker Book. Your Body
Pisałam o niej tutaj – Nowości z naszej biblioteczki – marzec
Do kupienia tutaj – Your Body
The Usborne Big Book of the Body
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #19
Do kupienia tutaj – Big Book of the Body
See Inside Your Body
Pisałam o niej tutaj – Nowości w biblioteczce przedszkolaka #19
Do kupienia tutaj – See Inside Your Body
Bajki
Było sobie życie
Niedawno pojawiła się w sprzedaży nowa wersja Było sobie życie – w HD. Całość została pokolorowana. Pisałam o tym na FB, pokazując jak wygląda różnica między starą a nową wersją. Zobaczcie – FP matkawariatka.pl. Jaśko wałkuje te nowe odcinki niemal codziennie.
Jeszcze jedna uwaga. Wydaje mi się, że Empiki mają wyłączność na tę nową serię. Nie kupujcie więc w innych miejscach, bo może się okazać, że kupiliście starą wersję. Chyba że chcecie starą.
Do kupienia tutaj – Było sobie życie HD
Adibu. Misja ciało
O Adibu pisałam Wam już we wpisie Bajki edukacyjne dla przedszkolaka. W Adibu wiedza na temat ciała człowieka przedstawiona jest w nieco prostszy sposób niż w Było sobie życie. Dla młodszych dzieci może być to ciekawsza forma przyswajania wiedzy.
Możecie obejrzeć tutaj – Adibu
4 komentarze
Paulina
3 lutego 2019 at 22:48Propozycje bardzo fajne, bardzo pomocne zestawienie. Dziękuję. Natomiast zadziwia mnie fakt, że nie podaje się w tych książkach nazw narządów płciowych u chłopca i u dziewczynki, tylko pisze się narządy płciowe albo płeć :-S Na innych stronach widziałam książki z dokładnie takimi samymi opisami. Zastanawiam się o co chodzi.
Olga
10 maja 2017 at 13:40Fajny wpis 😉 mój 2 latek na razie interesuje się pociągami i strażą pożarną 😉 ale jak nadejdzie era „ludzkiego ciała” to wrócimy do wpisu 😉 Tak jak jest seria „Obrazki dla malucha” tak samo jest z miękkimi kartkami „Świat w obrazkach” i będzie on na pewno bardziej szczegółowy 😉
Lil
10 maja 2017 at 12:15Genialny wpis !