Jak tam u Was sytuacja domowa po zamknięciu przedszkoli? Pamiętam, jak rok temu, zaraz po zamknięciu szkół i przedszkoli, z każdej strony różne marki i kreatywne mamy pokazywały sposoby na spędzanie czasu z dzieckiem. Byłam zaskoczona skalą tego zjawiska.
Kiedy mi nie udawało się ogarnąć porządku w domu przy dzieciach, inne mamy potrafiły tworzyć warsztaty, webinary, szkolenia, aplikacje, karty pracy z zadaniami dla dzieci. Jak, jak, jak? Nie wiem.
Kilka dni temu dostałam od Wydawnictwa Insignis książkę Daisy Upton pt. „Mama na 5. Przybij piątkę” i dopiero ona pokazała mi aktywności, które nawet ja ogarnę. Ta książka to prawdziwa kopalnia pomysłów. Znajdziecie w niej ponad 150 prostych i sprawiających mnóstwo frajdy aktywności, które da się przygotować w nie więcej niż 5 minut, a poźniej równie szybko po nich posprzątać.
Daisy Upton sama jest mamą dwójki maluchów i – choć kocha je nad życie – otwarcie przyznaje, że niemal nieustannie doprowadzają ją do szału. Żeby zupełnie nie zwariować, zaczęła wymyślać szybkie do przygotowania zabawy z wykorzystaniem przedmiotów codziennego użytku. Tak powstał jej blog FiveMinuteMum.
Ponieważ Daisy pracowała jako asystentka nauczyciela, to wie również, w jaki sposób przemycić elementy nauki w formie zabawy. W książce znajdziecie pomysły na ciekawe i rozwijające zajęcia z dziećmi w różnym wieku: od rocznych maluchów po pięciolatki. Każda z zabaw oznaczona została zestawem symboli, które wskazują, jakie umiejętności rozwija, oraz wiek dziecka, dla jakiego jest przeznaczona. Nie musicie jednak trzymać się sztywno tych oznaczeń. Dzieci lubią zabawy przecież przeznaczone dla różnych grup wiekowych.
Książka zawiera ponad 200 stron wypełnionych przeróżnymi zabawami. Poza tym znajdziecie w niej również ciekawe informacje i porady na temat rozwoju mowy, języka, samodzielnej zabawy. Mnie zachwyciły przede wszystkim zabawy z literkami i cyferkami. A przede wszystkim to, jak wiele znalazło się ich w tej publikacji!
Czym wyróżnia się książka „Mama na 5. Przybij piątkę”?
- do przygotowania zabaw nie potrzebujemy żadnych sprzętów – wszystko znajdziemy w domu;
- autorka ma doświadczenie zawodowe w pracy z dziećmi;
- część zabaw jest nie świetną rozrywką, ale również przemycają elementy nauki;
- wszystkie zabawy można przygotować maksymalnie w 5 minut i równie szybko po nich posprzątać;
- w książce nie ma nudnych zabaw – wszystkie pozwolą rodzicom na chwilę oddechu;
- zabawy przeznaczone są dla dzieci od 1 do 5 roku życia;
- w czasie pandemii książka stała się bestsellerem w Wielkiem Brytanii.
Książkę możecie kupić tutaj – Mama na 5. Przybij piątkę
4 komentarze
Jula
11 listopada 2021 at 08:11Witam,dzięki za ciekawy wpis,jak zawsze! Czy mogłabym spytać co to za klocki ciuchcia,którymi bawiłem się synek? Są mega fajne i też bym kupiła! Z góry dzięki i pozdrawiam 😊
Wiola Wołoszyn
13 listopada 2021 at 17:37Duplo
Patrycja Łukaszyk
4 maja 2021 at 20:50Świetna, inspirująca książka. jest to istna skarbnica wiedzy i pomysłów na to, jak kreatywnie spędzić czas z dziećmi o każdej porze i w każdą pogodę, bardzo mi przypadła do gustu 🙂 Dobra nie tylko dla rodziców, ale też i pedagogów 🙂
Aneta Boritzka
16 kwietnia 2021 at 21:50Dziękuje za polecenie tej książki, niby czasem mamy głowę pełną kreatywnych pomysłów, ale czasem te pomysły się wyczerpują i do głowy nic nie przychodzi, a wtedy można skorzystać właśnie z tej książeczki. Wiele zabaw szukam w internecie, ale to nie to samo, co mieć je pod ręką 🙂