Pomóż kotom przetrwać zimę

Nie wiem, czy wiecie, ale mamy kota. Takiego prawdziwego, mruczącego. Kot jest już z nami od 8 lat. Przygarnęliśmy go, a właściwie ją (bo Kluska jej na imię), gdy studiowaliśmy oboje we Wrocławiu. Kluska jest kotem dosyć nietypowym. Gdy miała kilka miesięcy, nie chciała korzystać z kuwety. Korzystała z nocnika. Naprawdę. Gdy jeździliśmy do rodziców, Kluska jechała ze mną na wieś. Na początku mieliśmy opory, żeby puścić ją na podwórko. W końcu była kotem typowo miastowym, zamkniętym w czterech ścianach. Zaryzykowaliśmy i…. kot poczuł zew natury. Radziła sobie doskonale. Nie uciekała, chodziła po płotach, skakała po drzewach. Gdy wracaliśmy do Wrocławia, kot wpadał w depresję. Była osowiała, całe dnie spędzała na parapecie, wpatrując się w widok za oknem. Kupiliśmy smycz i zaczęliśmy z nią wychodzić przed blok. Nie chcieliśmy puszczać jej wolno, bo baliśmy się, że może stwierdzić, iż takie miejskie spacery to lipa i że poszuka sobie jakiejś wioski w okolicy. Kotu trochę się polepszyło, ale miałam wrażenie, że i tak wyczekuje tych wyjazdów na wieś. Po skończeniu studiów, pobraliśmy się i wróciliśmy na wieś. Zaczęliśmy budowę domu, czasowo mieszkając u moich rodziców. I wtedy Kluska odżyła na nowo. Zaczęła łapać pierwsze myszy, a nawet ptaki. W krótkim czasie poznali ją wszyscy sąsiedzi rodziców (którzy przy okazji są też teraz naszymi sąsiadami – wybudowaliśmy się niedaleko rodziców). Stało się to, co było do przewidzenia – Kluska wyprowadziła się na podwórko. Dlatego zdjęcia z kotem pokazuję Wam głównie ze spacerów. Kluska prowadza się z nami na spacery. Kupiliśmy jej ocieplaną budę i nawet zimą żyje na dworze. Gdy jest wyjątkowo mroźno, zabieramy ją do domu. Wiem, że stołuje się nie tylko u nas. Wiem, że dba o nią teraz wielu ludzi. Wiem, że mogę liczyć na naszych sąsiadów. Jest jednak mnóstwo kotów, które nie mają gdzie się podziać zimą. Proszę, pomóżcie im.

Na kanale Nat Geo Wild właśnie ruszył Miesiąc z Wielkimi Kotami. Inicjatywa ma na celu ochronę wielkich kotów przed kłusownikami, ochronę naturalnych siedlisk kotów. Ma ona również służyć ocaleniu wybranych gatunków kotowatych na całym świecie. Wraz z Nat Geo Wild oraz Fundacją Viva! zachęcam Was do włączenia się w ochronę naszych, polskich kociaków.

Poniżej infografika przedstawiająca, w jaki sposób możemy pomóc bezdomnym kotom przetrwać zimę. O akcji informujemy, używając tagów #NatGeoWildPolska i #MyBigCatSelfie. Jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało, zachęcam do robienia selfie z kotem. Niech o akcji dowie się jak najwięcej osób.

#NatGeoWildPolska #MyBigCatSelfie

A na deser kilka zdjęć Kluski z naszego domowego albumu.

Nocnik

Podróż z Wrocławia na wieś

„No chyba sobie kpisz”

„Idź sobie”

Pierwsze pobyty na wsi

Spacery we Wrocławiu

Spacery obecnie