Pamiętam, że ja, czym jest pierwsza pomoc, dowiedziałam się dopiero w ostatnich klasach podstawówki na jakimś przedwakacyjnym spotkaniu z policjantem.Teraz, na szczęście, już dzieci w przedszkolu wiedzą, jaki jest numer alarmowy i mają organizowane spotkania z lekarzem, ratownikiem medycznym i przedstawicielami różnych służb ratowniczych. Na rynku zaczyna się też pojawiać wiele pomocy edukacyjnych, które w formie zabawy oswajają dziecko z podstawami pierwszej pomocy. Jedną z nich jest, wydana niedawno, gra planszowa Pierwsza Pomoc, która powstała dzięki połączeniu sił Wydawnictwa Hipokampus (dobrze Wam znanego z wydawania serii „Było sobie życie”) oraz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. A na końcu wpisu czeka na Was 20% zniżki!
Pierwsza Pomoc to rodzinna gra planszowa, która powstała w oparciu o Ogólnopolski Program Edukacyjny „Ratujemy i Uczymy Ratować“ (RUR) prowadzony przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy (WOŚP). W grę może grać od 2 do 4 graczy. Mojemu Jaśkowi spodobało się też sprawdzanie odpowiedzi na pytania w pojedynkę. Karty z pytaniami wykorzystał do zrobienia sobie takiego quizu, który sprawdzałby jego wiedzę. Pierwsza Pomoc według wydawcy przeznaczona jest dla dzieci od 8 roku życia i według mnie jest to odpowiedni wiek. Jasiek ma 6 lat i zdarza się, że nie udaje mu się wytrwać do końca gry. Mówi wtedy, że czuje, że to jest dla niego za dużo wiedzy na raz.
Gra składa się z planszy, pionków, kostki, kart (z pytaniami ilustrowanymi i tekstowymi, zawierającymi szansę/pech, z telefonami alarmowymi i z przelicznikiem żetonów), żetonów (Łańcucha Przeżycia, Fatalnego Zbiegu Zdarzeń, serduszek czerwonych, serduszek niebieskich, ABC), detektorów odpowiedzi, instrukcji oraz samouczka na temat pierwszej pomocy. W samouczku znajdziecie szczegółowe informacje na temat każdego ogniwa Łańcucha Przeżycia – w jaki sposób wezwać pierwszą pomoc, jakie są telefony alarmowe, jak postępować, gdy są przy nas świadkowie zdarzenia, jakie podać szczegóły dzwoniąc na numer alarmowy, jak przeprowadzić resuscytację, kiedy ją przerwać, jak działa defibrylator, co powinno się znaleźć w apteczce pierwszej pomocy itp.
Celem Pierwszej pomocy jest zebranie 4 żetonów należących do Łańcucha Przeżycia. O co chodzi z tym łańcuchem? Jest to łańcuch zawierający elementy mające istotny wpływ na przeżywalność osób poszkodowanych. Przedstawia on, co kolejno powinno dziać się z osobą poszkodowaną. Ważne jest, aby nie pominąć żadnego z tych ogniw. W rzeczywistości Łańcuch przeżycia składa się z 5 ogniw. Na potrzeby gry 4 i 5 ogniwo zostało połączone w jedno. Mamy tu kolejno: Wezwanie pomocy, Resuscytacja, Defibrylator, Pomoc służb ratowniczych wraz z hospitalizacją.
Przed rozpoczęciem gry każdy z graczy otrzymuje po 2 żetony serduszek czerwonych i niebieskich, detektor odpowiedzi, kartę przelicznik i kartę z telefonami alarmowymi. Grę rozpoczyna oczywiście najmłodszy gracz. Aby osiągnąć cel gry, gracze wędrują pionkiem po planszy zgodnie z liczbą wyrzuconych oczek na kostce. Każde pole zmusza nas do jakiejś aktywności, działania. Po stanięciu na jednym ciągniemy kartę i odpowiadamy na pytanie, po stanięciu na innym pobieramy wskazany żeton, tracimy Szansę lub tracimy żeton. Za poprawne odpowiedzi otrzymujemy serduszka. Karta Przelicznik pokazuje nam, jakie i ile serduszek potrzebujemy, aby wymienić je na karty zwycięstwa z Łańcuchem Przeżycia. Gra kończy się wtedy, gdy jeden z graczy zdobędzie wszystkie 4 żetony Łańcuch Przeżycia.
W czasie gry natrafiamy na sytuacje w których musimy samodzielnie określić, co stanowi zagrożenie i jak się wobec niego zachować. Wiedza na temat udzielania pierwszej pomocy, zdobyta w czasie gry, może sprawić, że gdy dziecko w realnym życiu natrafi na prawdziwy problem, podejmie właściwe działanie. Ponadto gra przekazuje wiedzę na temat funkcjonowania organizmu człowieka. A wszystko to w bardzo przyjemny sposób – w formie zabawy.
Grę Pierwsza Pomoc kupicie tutaj – Pierwsza Pomoc
NIESPODZIANKA
Na stronie Bylosobie.pl macie 20% zniżki na grę Pierwsza Pomoc. Wystarczy wpisać kod matkawariatka. Kod działa do środy.
1 Comment
Monika
29 marca 2019 at 18:57Bardzo ciekawa gra i w prosty sposób edukuje już od najmłodszych lat. Pewnie niejeden dorosły później wie mniej niż dziecko, które kilka razy zagra. Polecam wszysktim.