Mniej więcej dwa miesiące temu Jasiek przed snem zapytał mnie:
– Mamo, a jak działa mózg?
Odpowiedziałam wtedy tak, jak odpowiedziałaby pewnie większość rodziców:
– Yyyyyy. Jutro Ci powiem.
Następnego dnia zaczęłam poszukiwania publikacji na temat mózgu dla dzieci. Nie znalazłam. Jasiek ciągle dopytywał, a ja nieumiejętnie starałam mu się tłumaczyć. Nie wiem, czy coś z tego zrozumiał lub zapamiętał.
Tydzień temu na rynku pojawiła się książka dla dzieci autorstwa prof. Jerzego Vetulaniego. Profesora miałam przyjemność poznać dwa lata temu na Blog Forum Gdańsk. I muszę przyznać, że słuchanie go było najciekawszym elementem całej konferencji. Profesor, mimo sędziwego już wieku (80 lat) w szalenie interesujący sposób opowiadał o neurobiologii.
Niestety, profesora nie ma już z nami, ale są jego dzieła. Ostatnie – „Sen Alicji, czyli jak działa mózg” przeznaczona jest dla dzieci, ale zachwyci na pewno również nie jednego dorosłego.
Alicja śpi, ale mózg nigdy nie śpi. Co najwyżej odpoczywa. Alicja śni o tym, jak działa mózg, jak nadzoruje cały nasz organizm. Dowiadujemy się, z czego zbudowany jest mózg i w jaki sposób funkcjonują jego poszczególne elementy, skąd się biorą sny, jak działa nasza pamięć, emocje, odruchy czy myślenie. Dlaczego nasz zachowuje się tak, a nie inaczej, za co odpowiadają poszczególne hormony. A to wszystko pięknie zilustrowane i przedstawione w prosty i bardzo przystępny sposób dla odbiorcy w każdym wieku. Nie sądziłam, że można tak prosto opowiedzieć o mechanizmach tak skomplikowane. Chapeau bas, Panie Profesorze.
Bierzcie, a nie pożałujecie. Tylko koniecznie przeczytajcie przed dzieckiem, aby uzupełnić swoje braki wiedzowe, a potem elokwentnie zabłysnąć przed maluchem. 😉
Sen Alicji znajdziecie przede wszystkim w Empikach (wyłożony jest na stołach, więc bez trudu go odnajdziecie) oraz w księgarniach internetowych – Sen Alicji, czyli jak działa mózg
Partnerem wpisu jest Wydawnictwo WAM.
2 komentarze
igatrymiga
5 grudnia 2017 at 11:34Za dawnych czasow ogladalo sie..Bylo sobie zycie..”
Teraz ksiazki dla dzieci sa naprawde genialne.
Podziwiam takie blogi.Konkretne.Estetyczne.:)
Probuje po swojemu..zobaczyc jak to smakuje.
Zapraszam.Igatrymiga blogspot.
Lentilka
2 grudnia 2017 at 21:41Uwielbiam Twôj blog;) ciągle na nim buszuje! Moją ulubioną kategorią są właśnie książki;) 70% ktôre mamy są z Twojego polecenia! I uwielbiamy! Sprawdzają się! Tylko ja mam w domu dwulatka:) więc jeszcze jest za mały! Dopisuj proszę przedziały wiekowe danych pozycji? będę wdzięczna!