Jeszcze do niedawna wyjazdy z dziećmi to była katorga. Nawet 10-minutowe przejażdżki do lekarza kończyły się czasami histerią. A nic mnie tak nie denerwowało, jak artykuły o tym, jakie to podróżowanie z małymi dziećmi jest bezproblemowe. Nie zrozumie mojej irytacji…