Menu
Niemcy / Podróże

Świetny camping w Niemczech – Südsee-Camp 

Trochę ponad 400 km od polskiej granicy znajduje genialny camping, na którym nie będziecie się nudzić niezależnie od pory roku. Mało tego – 15 km od campingu znajduje się jeden z najfajniejszych parków rozrywki w Niemczech – Heide Park.

Na Südsee-Camp (bo o tym campingu mowa) byliśmy kilka lat temu, ale telefon przypomniał mi, że jedną z majówek spędzaliśmy w Heide Parku i uświadomiłam sobie, że choć o parku rozrywki wpis jest na blogu – Heide Park – wszystkie atrakcje, to jeszcze nie pisałam Wam o tej miejscówce.

W Südsee-Camp zatrzymaliśmy się w drodze z Holandii. O holenderskich ciekawych miejscówkach możecie przeczytać tutaj – Holandia z dziećmi. Na campingu znajdziecie i parcele pod kamery oraz przyczepy, i domki. My skorzystaliśmy z zaproszenia naszego ulubionego operatora domkowego – Eurocampu. Byliśmy tam jedynie dwa dni, ale dzieciaki do tej pory wspominają to miejsce i mam nadzieję, że uda nam się kiedyś wrócić. To świetna opcja nie tylko jako baza wypadowa do Heide Parku, jako ciekawy przystanek na trasie z Francji, Holandii, Belgii czy Danii. ale jako camping sam w sobie, który znajduje się stosunkowo blisko polskiej granicy.

Główną atrakcją Sudsee Camp jest przede wszystkim duży, subtropikalny kryty park wodny ze zjeżdżalniami, łaźniami parowymi i saunami. Możecie z niego korzystać przez cały rok! Co prawda wejście jest dodatkowo płatne, ale są to niewielkie kwoty. Aktualny cennik możecie sprawdzić na stronie campingu lub Eurocampu. Widzę, że na terenie campingu jest również kryty plac zabaw. Nie wiem, czy nie było go, gdy my byliśmy, czy go nie znaleźliśmy, ale robi wrażenie. Możecie go zobaczyć na stronie campingu – plac zabaw na campingu.

Domki Eurocampu jak zwykle są świetnie wyposażone we wszystko, czego potrzebujecie na urlopie. Zresztą zerknijcie na zdjęcia.

Nocleg w domku możecie zarezerwować tutaj – Eurocamp.

Na terenie campingu są też restauracje i sklepik. Nigdzie nie musicie się ruszać. Ale z tego co pamiętam, niedaleko był również Lidl. 😉

Aquapark jest naprawdę spory. Znajdziecie tu różnego rodzaju zjeżdżalnie, rwącą rzekę na zewnątrz, a nawet morskie fale.

Na terenie campingu jest kilka placów zabaw i są naprawdę zróżnicowane. Jeden z nich mieści się ook domków Eurocampu. Na tyle blisko, że dzieciaki same sobie tam biegały.

Gdy byliśmy na campingu, to było jeszcze za zimno na korzystanie z plaży, ale myślę, że w sezonie jest tu świetna zabawa. Plaża jest bardzo duża, piachu mnóstwo. No i ten statek!

Na terenie campingu prowadzone są również róznego rodzaju animacje.

Camping ten oferuje możliwość uprawiania wielu sportów. Są korty tenisowe, stoły do ping-ponga, boiska do piłki nożnej, koszykówki, siatkówki, badmintona, trasy biegowe, siłownia, łuki, jazda konna, kucyki, trampoliny, park linowy… No jest co robić!

Okolica campingu jest niezwykle malownicza. Pełno tam lasów, jezior. Ale żeby odpocząć nie musicie się nigdzie ruszać.

Zresztą spójrzcie na poniższe zdjęcia. Czyż nie jest sielsko?

O autorze

Cześć, jestem Wiola i jestem matką wariatką. Matką dwóch małych wariatów, autorką książki dla dzieci (od której dzieci nie uciekają), neurologopedą. Codziennie nadzoruję domowym cyrkiem, animuję rodzinną rzeczywistość, a w międzyczasie bloguję i próbuję się wyspać. Na blogu pokazuję, co warto kupić, gdzie warto wybrać się z dzieckiem (i bez dziecka). Czasem też trochę się wymądrzam. Rozgośćcie się. Kawy, herbaty, wina?

Brak komentarzy

    Napisz odpowiedź