Większość książek dla dzieci, które pojawiają się w naszym domu, pokazuję Wam we wpisach z cyklu „nowości w biblioteczce malucha/przedszkolaka” albo „co w przyszłości będą czytały nasze dzieci?”. Zdarza się jednak, że do biblioteczki wpada nam jakaś perełka, która bezapelacyjnie zasługuje na osobny wpis.
Ostatnio prośby czytelnicze moich dzieci ograniczały się głównie do „Poczytaj Czarusia!”. No i czytamy. Czaruś to główny bohater książki-komiksu „Ojej! Zmalowane” napisanej przez Anię Jankowską (którą możecie znać z bloga Tylko dla Mam), a zilustrowanej przez Adama Święckiego.
Czaruś to kot. Pewnego dnia znajduje farbki Loli i postanawia stworzyć dzieło. Jest bardzo dumny ze swojej kolorowej łąki, którą namalował. Gdy pokazuje ją Loli, okazuje się, że ona widzi tam wesołe miasteczko, a misiek Rysiek dżungle. Jak to możliwe?
Książka ma postać komiksu – komunikowania dialogowego. Dzięki niej dziecko nie tylko poznaje ciekawą historię, ale też uczy się dialogu, rozmowy z drugim człowiekiem, przyjmowania jego zdania (nierzadko zupełnie innego niż nasze). „Ojej! Zmalowane” pokazuje, że inny punkt widzenia może być dla nas również fascynujący.
Ani, autorce książki, bardzo bliska jest idea aktywnego czytania (zabawy z książką). Poza samą historią, której czytanie jest formą zabawy, Ania dodaje nam coś jeszcze. Na okładce znajduje się kod qr. Gdy go zeskanujemy, otrzymamy trzy prezenty do pobrania ze strony::
- kolorowanki z postaciami z książki(dziecko może pokazać postacie w zupełnie innych barwach, wymyślić swoje dialogi);
- rozszerzona wersja historii (napisana dużymi literami – do samodzielnego czytania dla dziecka, które uczy się czytać);
- propozycje zabaw oparte na historii z książki (trzy gry rodzinne zachęcające dziecko do wyrażania swojego własnego zdania).
Uprzedzam, że to jeden z tych tytułów, który Wasze dziecko pokocha, a Wy znienawidzicie po setnym czytaniu tego samego. Aniu, oszczędź rodziców, stwórz kolejną część przygód Czarusia i Loli! 🙂
Książka jest do kupienia tylko w jednym miejscu. O tutaj:
No Comments