fot. fotolia.com

Ten wpis kieruję do przyszłych „staraczek”. Do tych, które przygotowują się do pierwszej ciąży i dopiero rozpoczynają starania. W innych przypadkach (kolejna ciąża, poronienia, długie starania) zestaw badań będzie się różnił.

Poza cytologią oraz usg piersi, które możecie wykonać u swojego ginekologa, warto zrobić jeszcze kilka badań z krwi i moczu. A szczególnie:

Mocz – badanie ogólne

To podstawowe badanie pozwala wykryć m.in. choroby nerek czy zakażenia układu moczowo-płciowego. To właśnie te zakażenia są jedną z głównych przyczyn powikłań ciążowych. Bardzo ważne, aby wyleczyć je przed zajściem w ciążę.

CRP

Dzięki CRP możemy wykryć stany zapalne związane z różnymi chorobami. W odróżnieniu od OB, nie trzeba go robić na czczo. Poza tym jest dokładniejsze (szybciej wzrasta i szybciej spada po już przebytym stanie zapalnym).

Morfologia krwi

Wielu osobom wydaje się, że to proste, niewiele znaczące badanie, jednak z morfologii można naprawę sporo wyciągnąć. Dzięki morfologii możemy sprawdzić ogólny stan naszego zdrowia oraz wykryć wiele chorób m.in. anemię, alergię, infekcję, zaburzenia odporności czy krzepnięcia krwi. 

Glukoza

To proste badanie służące do rozpoznawania cukrzycy. Ok 25 tygodnia ciąży wykonuje się krzywą cukrową, dzięki której możemy sprawdzić, czy nie dopadła nas cukrzyca ciążowa. Jednak warto przed rozpoczęciem starań sprawdzić poziom glukozy na czczo. Wczesne rozpoznanie cukrzycy i prawidłowe jej leczenie ma ogromne znaczenie dla zdrowia ciężarnej i jej przyszłego malucha.

Elektrolity (Na, K)

Badanie sprawdzające równowagę wodno-elektrolitową. Jej zaburzenia występują m.in. w chorobach nerek lub w odwodnieniu organizmu. Nieprawidłowy poziom elektrolitów może być przyczyną zaburzeń rytmu serca lub przedwczesnych skurczów macicy.

Żelazo

Przyczyną niskiego poziomu żelaza może byc utrata krwi, za mała podaż lub problemy z przyswajaniem. Zbyt niski poziom żelaza może prowadzić do anemii (która na początku objawia się tylko np. osłabieniem lub złym samopoczuciem) związanej z patologią ciąży.

Wapń całkowity, fosfor nieorganiczny

Jest to badanie, które ocenia stan gospodarki mineralnej związanej ze stanem kości. Można powiedzieć, że jest to wstępne badanie w kierunku osteoporozy, która może się nasilić w czasie ciąży. Poza tym zaburzenie poziomu tych minerałów może powodować przedwczesne skurcze macicy.

Magnez

Badanie sprawdzające poziom magnezu w organizmie. Jego niedobór powoduje m.in.: osłabienie, drażliwość, zaburzenia rytmu serca, nudności. A ja dodam od siebie, że warto przyjmować magnez przed rozpoczęciem starań. Dzięki niemu wydłużyłam swoją fazę lutealną, którą miałam zbyt krótką (zbyt krótka faza lutealna może powodować, że zapłodnione jajeczko nie zdąży się zagieździć w macicy). Poza tym w poprzedniej ciąży również przyjmowałam magnez – działał uspokajająco na moje nerwy i zmniejszał kurczliwość macicy (miałam przedwczesne skurcze).

Prolaktyna

Prolaktyna jest hormonem wydzielanym przez przysadkę mózgową. Zarówno niedobór prolaktyny, jak i podwyższone stężenie tego hormonu mogą być przyczyną problemów z zajściem w ciążę.

Progesteron

Badanie sprawdzające poziom progesteronu, który odpowiada za przygotowanie śluzówki na przyjęcie zarodka, utrzymanie ciąży. Najlepiej jest wykonać trzy oznaczenia progesteronu między 11 a 4 dniem przed spodziewaną miesiączką. Suma wyników powinna przekraczać 47,7 nmol/l.

TSH

Badanie sprawdzające działanie hormonu tarczycy, który wpływa również na płodność kobiet. Poza tym zaburzenia czynności tarczycy podczas ciąży mogą być przyczyną wielu nieprawidłowości – zarówno u ciężarnej, jak i u płodu, a później u noworodka.

Toksoplazmoza IgG

To badanie pozwala określić odporność na zakażenie pasożytem Toxoplasma gondii w ciąży. Warto je wykonać przed ciążą. Osoby, które nie mają przeciwciał, najprawdopodobniej będą musiały powtarzać to badanie co 3 miesiące. Zarażenie się toksoplazmozą w ciąży jest bardzo niebezpieczne dla płodu, a także może być przyczyną problemów w przebiegu samej ciąży.

Różyczka IgG

O różyczce każdy z nas słyszał. Być może część z Was ją przechodziła. To badanie pozwala określić odporność na zakażenie wirusem różyczki w ciąży. Jeden z lekarzy powiedział mi, że nie ma sensu robić tego badania, ponieważ byliśmy na nią szczepieni jako dzieci. Nie wiem, ile w tym prawdy i jak długo po szczepieniu utrzymują się przeciwciała. Według mnie warto je sprawdzić (zawsze można się „doszczepić”), ale ja jestem matką wariatką. 😉

Chlamydia trachomatis IgG

Chlamydia jest jedną z najpowszechniejszych infekcji przenoszonych drogą płciową. Zakażenie nią może być przyczyną problemów z zajściem w ciążę czy też poronień.

CMV IgG

To badanie wskazuje, jaką mamy odporność na zakażenie wirusem cytomegalii. Zakażenie wirusem CMV w czasie ciąży jest bardzo niebezpieczne dla płodu. Cytomegalia często przebiega bezobjawowo. Zdarza się, że jej objawy przypominają zwykłe przeziębienie. Pamiętajcie, że przeciw cytomegalii nie da się zaszczepić. Nie ma też na nią żadnego leku. Przytoczę jeszcze raz moją historię.

Przed rozpoczęciem starań powiedziałam swojej ginekolog, że zaczynamy myśleć o ciąży. Dostałam zielone światło. Dała mi listę badań do wykonania. Nie zdążyłam ich zrobić, bo od razu udało mi się zajść w ciążę. Zrobiłam je jakoś w 7 tygodniu ciąży. Wyniki z laboratorium Dniagostyki wykazały, że przechodzę cytomegalię (pracowałam wtedy z dziećmi). Następnego dnia powtórzyłam badanie w szpitalu. Według szpitala żadnej cytomegalii wtedy nie przechodziłam. Zgłupiałam. Poszłam do Alabu. Alab potwierdził wynik z Diagnostyki. W Diagnostyce wykonałam awidność (sprawdza, czy zakażenie jest pierwotne czy wtórne, co w przypadku cytomegalii ma ogromne znaczenie). Awidność wyszła wysoka, co oznaczało, że zakażenie jest wtórne – najprawdopodobniej kiedyś już przechodziłam cytomegalię. Nie chciałam znowu powtarzać awidności. Zbyt wiele nerwów i przepłakanych nocy mnie to kosztowało. Jeszcze po porodzie wysłałam Jaśka mocz do Warszawy na badania genetyczne pod kątem cytomegalii. Wszystko było dobrze.

A wystarczyło, żebym sprawdziła przed ciążą, czy mam przeciwciała.

Przeciwciała antykardiolipinowe IgG i IgM

Obecność tych przeciwciał bada się zazwyczaj po drugim z kolei poronieniu (po pierwszym lekarze raczej nie zalecają dodatkowych badań, ja jednak myślę, że warto je wykonać nawet przed rozpoczęciem starań o dziecko – wiadomo – „matka wariatka”). Występowanie tych przeciwciał może być przyczyną niepowodzeń położniczych (poronień czy wewnątrzmacicznego obumarcia płodu).

Test na HIV

To badanie zalecane jest zazwyczaj w ciąży, ale warto je zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań. Stawką jest przecież zdrowie (a być może i życie) przyszłego dziecka.

O tym, co należy jeszcze zrobić przed planowaną ciążą, pisałam we wpisie Jak przygotować się do ciąży?