Jak już Wam pisałam, pierwszą miejscówkę noclegową w Holandii mieliśmy w miejscowości Belt-Schutsloot (o naszych noclegach będzie osobny wpis). Pierwszego dnia zwiedziliśmy największe delfinarium w Europie, Orchideeen Hoeve (miejsce, o którym nie wiedzą nawet Holendrzy) i bajkowy Giethoorn. Drugiego dnia postanowiliśmy…