Słodki prezent idealny na każdą okazję, czyli krótka historia o tym, jak przestałam bać się tortów

Niedługo moje młodsze dziecię kończy roczek. Roczek łączymy z chrzcinami, więc szykuje się dosyć duża, rodzinna impreza. Cały plan uroczystości, listę gości, catering i dekoracje udało mi się szybko ogarnąć. Pozostał jeden problem – tort. Być może pamiętacie, że słodkości to nie jest mój konik. Słodycze mogłyby dla mnie nie istnieć, a pieczenie to jakaś czarna magia. W tortach niecierpię słodkich, kremowych mas i braku owoców. Ale jak to urodzinochrzciny bez tortu? Musiał być. I nagle z nieba spadła mi pani Monika. Napisała do mnie o swoim małym, świeżym startupie – portalu e-torty.pl. Kojarzycie na pewno pocztę kwiatową? Ten portal działa na podobnej zasadzie. Z tym że zamiast kwiatów, możecie komuś wysłać tort, ciasto, babeczki, tarty czy też pączki. Albo możecie zamówić je dla siebie.

Otwarcie napisałam Pani Monice o moich lękach tortowych. W odpowiedzi otrzymałam zrozumienie i propozycje tortów dla takich freaków jak ja. Na zdjęciach wszystkie wyglądały bardzo owocowo. Miałam problem, który z nich wybrać. Odpowiedzialność zrzuciłam więc na Grześka. Wybrał kokosowo-malinowy. Brzmi dobrze, prawda? Postanowiliśmy go przetestować kilka tygodni przed imprezą, żeby potem nie było wtopy. Chciałabym, żeby tego dnia mieć jak najmniej zmartwień.

Wczoraj tort do nas dotarł. Wykonany został w cukierni oddalonej od nas o jakieś 15 km, o której istnieniu nawet nie wiedziałam. Muszę przyznać, że na żywo prezentował się równie dobrze, jak na zdjęciu. A gdy go spróbowałam…. No niebo! Jeszcze w żadnym innym wypieku nie widziałam tak wielu owoców. Malin było mnóstwo. Maliny jako dekoracja na torcie, a w środku przepyszny mus malinowy otulony delikatnym kokosem, na czekoladowym spodzie. Żadnych mdłych mas, kremów. Być może lubicie takie bardzo słodkie wypieki i nie potraficie pojąć moich zachwytów nad tego typu tortem. Dla Was na E-tortach znajdzie się również mnóstwo ciekawych propozycji. Już nie będę jadła żadnych innych tortów. Na urodziny, rocznicę, Dzień Matki, Dzień Dziecka, wszystkie święta będę jadła tort kokosowo-malinowy. Dziecię moje na urodziny też dostanie właśnie ten.

Jeżeli szukacie niebanalnego prezentu (a nie ciągle kwiaty, kremy, czekoladki i perfumy) na Dzień Matki (a może i Dzień Dziecka?), baaaardzo polecam zapoznać się z ofertą e-torty.pl. Znajdziecie tam ogromny wybór przeróżnych słodkości, które zostaną dostarczone tam, gdzie chcecie, we wskazanym przez Was terminie. Bez wychodzenia z domu, załatwiania, jeżdżenia po odbiór. Parę klików i jest.

Po słodkości od e-tortów lećcie tutaj – e-torty.pl.

ło