Menu
książki / książki dla dzieci / zabawki

Nowości w biblioteczce starszaka #19

To już ostatni wpis z nowościami w naszej biblioteczce w tym roku. Tym razem coś dla starszaków, czyli dzieciaków, które już rozpocczęły naukę w szkolę. Na pewno znajdziecie tutaj coś dla Waszych dzieci lub na prezent.

Kwiatki od spodu. Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o śmierci

To ulubiona pozycja moich dzieci z tego zestawienia. „Kwiatki od spodu” to jedna z najbardziej odważnych, szczerych i potrzebnych książek non-fiction dla dzieci ostatnich lat. Katharina von der Gathen – znana z bezpiecznych, rzetelnych i bardzo przystępnych publikacji o trudnych tematach – po raz kolejny udowadnia, że dzieci zasługują na prawdę podaną w mądry sposób. Tym razem mierzy się z tematem śmierci: jednym z najbardziej „niewygodnych”, a jednocześnie nieodłącznych elementów życia. Książka odpowiada na prawdziwe pytania zadane przez dzieci – czasem poważne, czasem zaskakujące, czasem zabawnie dosłowne. Tekst jest prosty, klarowny i absolutnie nienastręczający lęku. Ilustracje dodają całości lekkości i humoru, dzięki czemu trudny temat staje się bardziej oswojony i mniej tabuizowany. To książka, która buduje w dzieciach poczucie bezpieczeństwa, bo daje odpowiedzi zamiast przemilczeń. Pomaga rodzicom, bo tworzy przestrzeń do rozmowy, która w dorosłych często budzi lęk. Jest mądra, konkretna, empatyczna – a jednocześnie dziecięco przystępna i pełna szacunku. Idealna do rodzinnego czytania, zarówno wtedy, gdy w życiu dziecka pojawia się strata, jak i „na spokojnie”, aby zawczasu oswoić temat. Jedna z tych pozycji, które naprawdę zmieniają sposób, w jaki rozmawiamy z dziećmi o świecie.

Do kupienia tutaj – Kwiatki od spodu. Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o śmierci

Wampir z ciemnego lasu

Kosik bawi się konwencją „strasznej historii”, ale robi to tak lekko, że zamiast strachu jest przede wszystkim dużo śmiechu i ciekawości. Bohaterowie wyruszają do lasu, gdzie rzekomo grasuje tajemniczy wampir – a to, co odkrywają, okazuje się zupełnie inne, niż podpowiadają im wyobraźnia i plotki. Książka świetnie pokazuje, jak działają dziecięce lęki: rosną, gdy nie wiemy, z czym mamy do czynienia. Kosik prowadzi fabułę bardzo dynamicznie, w krótkich, przystępnych rozdziałach, które idealnie nadają się do głośnego czytania. Ilustracje dodają klimat przygody i lekko „mrocznego”, ale wciąż zabawnego nastroju. To książka idealna dla dzieci, które lubią dreszczyk emocji, ale nie chcą się naprawdę bać. Historia uczy, że nie wszystko, co wygląda strasznie, takie naprawdę jest – czasem wystarczy spojrzeć z bliska. Całość czyta się szybko i z ogromną przyjemnością. To dobra pozycja na pierwsze „nie całkiem poważne” kryminały i przygody.

Do kupienia tutaj – Wampir z ciemnego lasu

Chiny. Od czerwonych lampionów po Zakazane Miasto

To pięknie ilustrowany przewodnik po kulturze, historii i zwyczajach Chin – podany w formie lekkiej, ciekawostkowej opowieści. Książka zabiera dzieci w podróż od smoków, cesarzy i porcelany, aż po nowoczesność i wielkie miasta. Ilustracje są kolorowe, przystępne i bardzo zajmujące. Tekst pełen jest smaczków kulturowych i fun factów, które dzieci uwielbiają. To świetna propozycja dla młodych podróżników i przedszkolaków, które zaczynają interesować się światem. Książka zachęca do zadawania pytań i porównywania kultur. Uczy szacunku i otwartości, a przy okazji daje ogrom wiedzy, także dla dorosłych. Piękna rzecz na prezent i do rodzinnej lektury.

Do kupienia tutaj – Chiny. Od czerwonych lampionów po Zakazane Miasto

W co wierzyliście, Słowianie?

„W co wierzyliście, Słowianie?” Grażyny Bąkiewicz to książka, która w niezwykle przystępny sposób wprowadza dzieci w świat dawnych wierzeń naszych przodków. Autorka ma wyjątkowy talent do tłumaczenia historii tak, by była lekka, ciekawa i pełna przygód – i tu również to działa. Książka opowiada o bogach, demonach, obrzędach i codziennych wierzeniach Słowian, ale robi to bez patosu; raczej jak o fascynujących plotkach z bardzo dawnych czasów. Bąkiewicz dba o to, by dzieci nie tylko zapamiętały fakty, ale żeby naprawdę wyobraziły sobie ten świat: pełen lasów, ognisk, rytuałów i tajemnic. Ilustracje wspierają tę atmosferę – są sugestywne, bajkowe i trochę magiczne. Tekst prowadzi młodego czytelnika krok po kroku, wyjaśniając, skąd wzięły się dawne wyobrażenia i dlaczego Słowianie wierzyli właśnie w takie moce. Dzieci uwielbiają tę książkę, bo jest jak podróż do innego wymiaru: trochę mrocznego, trochę zabawnego, zawsze ciekawego. Rodzice natomiast doceniają jej rzetelność i to, że w końcu ktoś opowiada o słowiańszczyźnie w sposób jasny i współczesny. To świetny punkt wyjścia do dalszych rozmów o historii, kulturze i korzeniach. Idealna dla dzieci od 7 lat wzwyż – również do wspólnego czytania.

Do kupienia tutaj – W co wierzyliście, Słowianie?

Najgorszy tydzień życia. Niedziela

To jedna z ulubionych serii moich dzieci. Pełna humoru, absurdu i dziecięcych katastrof, w której bohater przeżywa najbardziej pechowe siedem dni świata. „Niedziela” to już siódma część. Tekst jest dynamiczny, zabawny, z fragmentami jak z pamiętnika. Ilustracje dodają komiksowego charakteru i dużo ekspresji. Dzieci uwielbiają tę serię, bo jest „o prawdziwym życiu”, ale w wersji turbo-przesadzonej. To książka idealna dla dzieci 6–10 lat, ale przedszkolaki słuchające na głos też będą zachwycone. Uczy dystansu, pokazuje, że każdy ma czasem zły dzień – i że można się z tego śmiać. Lekka, bardzo współczesna, świetna na poprawę humoru.

Do kupienia tutaj – Najgorszy tydzień życia. Niedziela

Atlas wynalazków

To książka pełna niezwykłych historii o tym, jak powstały rzeczy, które dziś uważamy za oczywiste. Atlas pokazuje wynalazki od koła po internet, od maszyny parowej po sztuczne serce. Ilustracje są pełne humoru i zaskakujących detali. Tekst jest prosty, ale inteligentny – idealny do wspólnego czytania. Dzieci uczą się, że każdy wynalazek powstał dzięki ciekawości, próbom i błędom. Książka rozwija kreatywność i zachęca do zadawania pytań: „a dlaczego tak?”, „a co by było, gdyby…?”. Świetna dla małych konstruktorów, naukowców i marzycieli. To tytuł, który rośnie razem z dzieckiem. Edukacja podana jak przygoda

Do kupienia tutaj – Atlas wynalazków

Tata w tarapatach. Jaja nie z tej ziemi

„Tata w tarapatach. Jaja nie z tej ziemi” to pełna humoru, ciepła i absolutnie rozbrajających zwrotów akcji książka Justyny Bednarek – mistrzyni dziecięcych opowieści, które łączą codzienność z lekkim absurdem. Historia zaczyna się całkiem zwyczajnie… dopóki w domu nie pojawiają się tajemnicze jaja, które ewidentnie nie pochodzą z naszego świata. Bednarek jak zwykle bawi się językiem, wprowadza zaskoczenia i tworzy bohaterów, których po prostu nie da się nie lubić. Tata, próbując ogarnąć sytuację, pakuje się w coraz bardziej niezwykłe przygody, a dzieci – zarówno te w książce, jak i te czytające – mają z tego mnóstwo frajdy. Jednocześnie całość ma ciepły rodzinny ton, tak charakterystyczny dla Bednarek. Lekka, zabawna, bardzo współczesna i „energetyczna”. Idealna dla przedszkolaków oraz dzieci wczesnoszkolnych.

Do kupienia tutaj – Jaja nie z tej ziemi

321 niesamowitych faktów przyrodniczych

To książka napakowana ciekawostkami, które wywołują efekt „wow” na każdej stronie. Dzieci odkrywają tu cuda natury: niesamowite zwierzęta, rośliny, zjawiska pogodowe, rekordy i tajemnice Ziemi. Ilustracje są bardzo czytelne. Tekst przy każdej ciekawostce jest krótki, ale treściwy – idealny dla dzieci, które lubią skakać wzrokiem po stronach. To książka, która otwiera głowę i inspiruje do zadawania pytań. Świetna do codziennego przeglądania, nawet po jednej ciekawostce dziennie. Dorośli też będą zaskoczeni wieloma faktami. Bardzo atrakcyjna wizualnie i merytorycznie.

Do kupienia tutaj – 321 niesamowitych faktów przyrodniczych

Labirynty matematyczne. Dodawanie i odejmowanie

„Labirynty matematyczne. Dodawanie i odejmowanie” od Naszej Księgarni to świetnie zaprojektowany zeszyt aktywnościowy, który zamienia podstawową matematykę w przygodę. Każda strona to kolorowy, atrakcyjny graficznie labirynt, który można przejść tylko wtedy, gdy prawidłowo wykona się działania – i właśnie to sprawia, że dzieci ćwiczą bez poczucia „nauki”. Ilustracje są dynamiczne, dopracowane, przejrzyste i zachęcające. Zadania są tak skonstruowane, że dziecko rozwija nie tylko dodawanie i odejmowanie, ale też orientację przestrzenną, logiczne myślenie i spostrzegawczość. Książka idealnie sprawdzi się dla przedszkolaków i dzieci wczesnoszkolnych, które lubią zadania z twistem. To też świetny sposób, by odczarować matematykę jako coś „trudnego”. Wszystko jest w formie gry, misji, drogi do celu – a dzieci wciąga to natychmiast. Zeszyt świetnie nadaje się do samodzielnej zabawy, ale jeszcze lepiej do wspólnego rozwiązywania zagadek. To edukacja, która wygląda i brzmi jak zabawa – i właśnie dlatego jest tak skuteczna.

Do kupienia tutaj – Labirynty matematyczne. Dodawanie i odejmowanie

Kati. Kocia opiekunka. Błyskotliwy plan

To już kolejna część przygód Kati. To ciepła, zabawna opowieść o dziewczynce, która ma wielkie serce do zwierząt i ogrom wyobraźni. Tym razem Kati wpada na tytułowy „błyskotliwy plan”, który – jak to bywa – nie zawsze idzie zgodnie z założeniami. Tekst jest prosty i idealny dla początkujących czytelników. Ilustracje są słodkie, pastelowe, pełne emocji. Książka pokazuje dziecięcą pomysłowość, ale też to, że dobre intencje czasem prowadzą do zabawnych katastrof. To historia o odpowiedzialności, przyjaźni i dorastaniu. Lekka, bardzo przystępna i ciepła. Seria o Kati to świetny pomost między książkami obrazkowymi a pierwszymi czytankami.

Do kupienia tutaj – Kati. Kocia opiekunka. Błyskotliwy plan

Uczymy się wszystkimi zmysłami

Uczymy się wszystkimi zmysłami” to świetnie pomyślana książka edukacyjna z serii „Szkoła i ja”, która pokazuje dzieciom (i dorosłym!), jak niezwykle działa ludzki mózg oraz w jaki sposób wykorzystujemy wszystkie zmysły do poznawania świata. Tekst tłumaczy trudniejsze pojęcia w bardzo prosty, dziecięcy sposób. Książka pokazuje, jak działają dotyk, słuch, wzrok, smak, równowaga czy propriocepcja – i jak każdy z nich pomaga nam uczyć się skuteczniej. Przykłady są bliskie codzienności: ruch, zabawa, jedzenie, zapachy, aktywności sensoryczne. To świetna pomoc dla rodziców, którzy chcą lepiej zrozumieć swoje dziecko – szczególnie jeśli jest bardzo ruchliwe, bardzo wrażliwe lub „potrzebuje bodźców”. Książka nadaje się też do pracy w przedszkolu lub szkole jako materiał wspierający. Jest praktyczna, wspierająca i bardzo „czytelniczo przyjazna”. Idealna, by pokazać dzieciom, że uczenie się to nie siedzenie w ławce – tylko doświadczanie świata całym sobą.

Do kupienia tutaj – Uczymy się wszystkimi zmysłami

Naukomiks. Elektryczność

Naukomiksy to jedne z naszych ulubionych komiksów. „Elektryczność” to komiks popularnonaukowy, który wyjaśnia działanie elektryczności w sposób zabawny, obrazowy i niezwykle przystępny. Bohaterowie oprowadzają czytelnika po świecie prądu: od atomów po elektrownie. Ilustracje są kolorowe i dynamiczne – wciągają nawet dzieci, które „nie lubią nauki”. Tekst jest lekki, pełen humoru, a jednocześnie merytoryczny. To książka, która odpowiada na pytania, o których rodzice często nie mają pojęcia. Idealna dla dzieci 6+ i wszystkich ciekawych świata. Nauka w formie przygody – i to naprawdę działa. Bardzo polecam jako pierwszą lekcję fizyki.

Do kupienia tutaj – Naukomiks. Elektryczność

Ale sztuka! Kolorowanie po numerach

To kolorowanka, która łączy sztukę z aktywnym działaniem. Każda ilustracja to uproszczona interpretacja znanego obrazu, które możemy odtwarzyć przez dobór kolorów według numerów. Kolorowanka rozwija spostrzegawczość, cierpliwość i poczucie estetyki. Kolorowanie jest relaksujące, ale też edukacyjne – dziecko dowiaduje się, jak wyglądały znane dzieła. Ilustracje są duże, czytelne. To świetna alternatywa dla zwykłych kolorowanek. Bardzo kreatywna i pięknie wydana. Idealna na spokojne popołudnia lub jako prezent. Sama bym chciałą taki dostać. 🙂

Do kupienia tutaj – Ale sztuka! Kolorowanie po numerach

Do kupienia tutaj –

About Author

Cześć, jestem Wiola i jestem matką wariatką. Matką dwóch małych wariatów, autorką książki dla dzieci (od której dzieci nie uciekają), neurologopedą. Codziennie nadzoruję domowym cyrkiem, animuję rodzinną rzeczywistość, a w międzyczasie bloguję i próbuję się wyspać. Na blogu pokazuję, co warto kupić, gdzie warto wybrać się z dzieckiem (i bez dziecka). Czasem też trochę się wymądrzam. Rozgośćcie się. Kawy, herbaty, wina?

No Comments

    Leave a Reply