Nie ma drugiej takiej takiej serii dla dzieciaków w wieku od 7 do 12 lat, która w tak niebanalny, lekki i dowcipny sposób poruszałaby ważne tematy, dotyczace współczesnych zagrożeń, ubierając całość w kryminalną, niezwykle wciągającą otoczkę.
„Amelia i Kuba”, bo o tym tytule mowa, to seria stworzona przez Rafała Kosika. Kosika kojarzycie na pewno przede wszystkim jako autora bestsellerowych książek „Felix, Net i Nika”. Ta jednak przeznaczona jest dla nieco starszych nastolatków. My w tej chwili jesteśmy oczarowani „Amelią i Kubą”.
W grudniu pisalam Wam o innym tytule tej serii – „Amelia i Kuba. Złota kaczka”. Wiem, że spodobała Wam się tak bardzo, jak i nam. W tej chwili dostępnych jest już 7 tytułów o przygodach tych niezwykłych przyjaciół. Nie musicie jednak czytać ich w jakiejś specjalnej kolejności. Każda część to osobna historia. W każdej szybko dowiadujemy się, kto jest kim.
Seria „Amelia i Kuba” opowiada o przygodach czwórki bohaterów – dwójki rodzeństwa. Amelia ma 11 lat i kocha malować. Jej brat Albert, który ma lat 9, jest niezwykle inteligentny, ale często spotyka się z niezrozumieniem ze względu na zespół Aspergera. Drugim rodzeństwem jest Kuba i Mi. Mi ma 6 lat i zdolność do. pakowania się w kłopoty. Kuba z kolei ma lat 11 i jest w klasie z Amelką.
To właśnie ta ekipa jest najsilniejszą stroną całej serii. Wszyscy bohaterowie są bardzo wyraziści, wyposażeni w swoisty zestaw cech osobowości. Każdy z nich działa według swojego rozumowania rzeczywistości. A jej odbiór często jest bardzo różny.
„Stuoki potwór” rozpoczyna swoją akcję w momencie, gdy na szkolnym forum Kuba publicznie wyznaje miłość Amelii. Gdy okazuje się, że to nie on był autorem tego wpisu, a osoby z klasy nie ustają w dogryzaniu parze przyjaciół, Amelia postanawia się zemscić na swojej najlepszej koleżance – Klementynie, która zamiast stanąć po jej stronie, dołączyła do klasowych podśmiechujek. Dziewczynka wrzuca na forum jej zdjęcie, na którym przyjaciółka robi głupie miny.
Następnego dnia cała klasa wyśmiewa się z Klementyny. Gdy do Ameli dociera, co zrobiła, usuwa zdjęcie z forum. Szybko jednak przekonuje się, że w internecie nic nie ginie. Wszyscy już zdążyli zrobić kopie i na stronie zaczynają krążyć przeróbki tego zdjęcia. To jednak dopiero początek kłopotów. Po osiedlu zaczyna bowiem krążyć dziwny domokrążca, który sprzedaje koce z merynosów, a Mi, siostra Kuby, zaczyna marzyć o takim małym stworzonku.
Poza świetną rozrywką, dzieciaki odnajdą w tym tytule wiele cennych wskazówek. Autor pokazuje, że raz podjęte złe decyzje mogą nieść za sobą trudne potem do zneutralizowania, negatywne skutki. Uczula również, że w internecie nic nie ginie. Już choćby ze względu na ten motyw bezpieczeństwa w sieci, dzieciaki koniecznie powinny sięgnąć po tę książkę. Zreztą nie tylko dzieci, ale i większość dorosłych nie zazwyczaj nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń, jakie może przynieść beztroskie korzystanie z internetu.
Jak już wspominałam, seria „Amelia i Kuba” przeznaczona jest dla dzieciaków w wieku od 7 do 12 lat. Myślę, że nie ma dziecka w ym wieku, którego by nie wciągnęła. Jestem pod ogromnym talentem pana Kosika i trochę zazdroszczę. 🙂
Niespodzianka!
Od wydawnictwa Powergraph dostałam dla Was zniżkę. Aż 25% na serię Amelia i Kuba! Wystarczy, że wejdziecie w ten link – Wydawnictwo Powergraph. Kod dający 25% zniżki na serię Amelia i Kuba to: matkawariatka
Brak komentarzy