Nieważne, czy wierzycie w Jezusa, Buddę, Mahometa, Latającego Potwora Spaghetti, czy też w nic nie wierzycie.
Życzę Wam, aby te zbliżające się dni były pełne miłości, ciepła i zrozumienia.
stylówa święconkowa:
frak – mon chou
spodnie – czesiociuch
buty – converse
chusta – wayda
czapa – maybe4baby
6 komentarzy
Kasia
26 kwietnia 2014 at 19:21Jaki jest rozmiar tego Fraka? Super fotki i super stylówka:))
Wiola
26 kwietnia 2014 at 19:43Kasiu, frak był dopasowywany na miarę, bo jak zamawiałam, to nie było jeszcze małych rozmiarów.
Kasia
27 kwietnia 2014 at 20:47Ale jaki tutaj miał rozmiar? Bo chce zamówić taki dla mojego bąbla a nie mam punktu odniesienia…:) I super buty!
Wiola
27 kwietnia 2014 at 21:00Mon Chou szyło wtedy na rozmiary od 98. Ja podałam wymiary jakiejś Jaśka bluzki na 92 (nie dało się go zmierzyć :)), żeby wyskalowali.
ewa
19 kwietnia 2014 at 16:20Radosnych Świąt dla Ciebie i twoich chłopaków
Ale synek twój modniarski
matka wariatka
19 kwietnia 2014 at 20:14Ewa, dzięki. 🙂