Rwa kulszowa to straszne dziadostwo. Wprowadziła się do mojego życia pół roku po pierwszym porodzie. Przez te niemal pięć lat próbowałam ją załatwić różnymi środkami. Co jakiś czas wciąż jednak wracała. Od czasu pierwszej wizyty zaliczyłam konsultacje u kilku ortopedów,…