Początek wakacji spędziliśmy na campingu Norcenni Girasole w okolicach Florencji. Nasz camping możecie zobaczyć i zarezerwować tutaj – Norcenni Girasole. Zostaliśmy tam zaproszeni przez Suncamp – świetnego operatora campingów w całej Europie. W ich ofercie możecie znaleźć różne rodzaje campingów w kilku krajach Europy. Możecie je podejrzeć tutaj – oferta Suncamp.
Suncamp to super opcja dla tych, którzy chcą rodzinnych wakacji w pięknym miejscu, z dobrym standardem i w rozsądnej cenie. Zdecydowanie wrócimy.
NIESPODZIANKA
A dla Was mam niespodziankę! Jeżeli chcielibyście spędzić wakacje, wrzesień (jest sporo taniej) albo znaleźć już ciekawe miejsca na przyszły rok, to mam dla Was aż 50 EUR zniżki!
Tu znajdziecie zniżkę – zniżka 50 EUR.
Namiot SunLodge Taiga & Kambi
Spędziliśmy prawie tydzień na wzgórzach Chianti, nocując w rodzinnym namiocie SunLodge Taiga & Kambi. Było przepięknie i przepyszne. A powrót do Polski był naprawdę trudny. To był nasz pierwszy raz w namiocie glampingowym. Do tej pory spaliśmy albo w domkach, albo w kamperze, albo w przyczepie. Taiga jest bardzo przestronna: 38 m², dwie sypialnie, łazienka z prysznicem i osobna druga toaleta, w pełni wyposażona kuchnia i wygodne miejsce do życia. Oczywiście jest też klimatyzacja! Do tego taras z sofą i miejscem na śniadanie czy kolację – jak dom na świeżym powietrzu. Kambi to oddzielny mini-namiot dla dzieci z prawdziwymi łóżkami – to strzał w dziesiątkę dla maluchów, które chcą poczuć przygodę, ale z mamą i tatą tuż obok. Taka opcja jest też idealnym rozwiązaniem dla większych rodzin lub grupy znajomych. A na campingu znajdziecie wszystko, co może tylko Wam się przydać podczas wakacji! Jest też oczywiście pralnia.
Parki wodne – prawdziwy raj dla dzieci i dorosłych
Na kampingu są dwa ogromne aquaparki – górny i dolny, łącznie około 5 basenów, zjeżdżalnie, leniwa rzeka i miękkie wyłożenia, idealne dla bezpiecznej zabawy. Oba parki są nieco oddalone od siebie, ale kursuje między nimi campingowy pociąg, który wwozi gości na górny aquapark – super sposób na uniknięcie wspinaczki z całym majdanem rzeczy i dmuchańców. Pytaliście mnie, czy można mieć swoja zabawki dmuchane. Nawet trzeba. Żeby korzystać z rwącej rzeki, trzeba mieć jakiś ponton. Ratownicy tego pilnują. Jeżeli, zapomnicie, to nie martwcie się, na campingu jest naprawdę super sklep z rzeczami basenowymi i odzieżą – świetna jakość produktów. Przy strefie basenowej z rwącą rzeką jest też market, gdzie możecie kupić naprawdę wszystko, co może tylko Wam być potrzebne na basenie – zaczynając od dmuchańców i kremów z filtrem, na produktach spożywczych kończąc. Dodatkowo w porze lunchowej sprzedawana jest świeża pizza.
Dla rodzin i maluchów – wszystko pod ręką
Norcenni Girasole to genialna propozycja dla rodzin z dziećmi. Codzienne animacje, mini klub, wieczorne show, dyskoteki dla nastolatków, game room, boiska, park linowy, mini golf, tyrolka, place zabaw, Są też siłownie dla dorosłych.
Włoska kuchnia i wygody „na miejscu”
Trattorie i pizzerie serwują lokalne przysmaki. Ponadto super wyposażone sklepy dają możliwość przygotowywania pysznych domowych posiłków. W okolicy jest też Lidl – można więc mieszać samoobsługę z włoskimi przyjemnościami. Dodatkowo: placówki gastronomiczne (7–8 restauracji – jest też azjatycka, czy burgerownia), market, piekarnia, bar przy basenie – pełen komfort bez ruszania się z campingowego terenu. Jest nawet candy shop! A wieczorami dzieciaki mogą zjeść naleśniki, gofry czy inne słodkości na specjalnym stoisku.
Cisza, przyroda i świetna baza wypadowa
Położony tarasowo camping Norcenni Girasole oferuje piękne widoki na wzgórza i winnice Toskanii – spacery i wycieczki rowerowe mogą być Waszymi codziennymi rytuałami. Na miejscu możecie też wykupić różne wycieczki czy wypożyczyć rowery lub Vespę. Camping znajduje się blisko stacji Figline Valdarno (ok. 4 km) – szybki dojazd do Florencji czy Sieny. Parking na stacji kolejowej jest darmowy. My możemy polecić Florencję, Cinque Terre, Riparbellę, najlepsze lody na świecie w San Gimignano, restaurację amerykańską w Figline Valdarno, która przenosi nas w klimat Ameryki lat 50-tych oraz restaurację Stinga (tak, tego Stinga), która znajduje się ok 5 km od campingu. Wszystko przepyszne, a ceny przystępne. Pamiętajcie, żeby zrobić rezerwację.
No Comments